Posłanka Lubnauer pyta minister edukacji Annę Zalewską (PiS) o „masowe wycieczki szkół” do kin na najnowszy obraz Antoniego Krauzego, czyli „Smoleńsk”.
Przytacza przykład z Wielkopolski, gdzie starosta jarociński sfinansował wyjścia do kina z budżetu powiatu na edukację, za co podatnik zapłacił 14 tys. zł. Łódzka posłanka dopytuje o to, „jakie korzyści dla uczniów ma przynieść uczestnictwo w seansie filmu „Smoleńsk” i czy minister „nie uważa, że szkoły w ten sposób stają się coraz bardziej upolityczniane”.
Czytaj:"Smoleńsk" to film science-fiction? Organizator kinowego maratonu w Łodzi ma wątpliwości...
Co ciekawe reprezentujący PiS starosta jarociński posyłając uczniów szkół ponadgimnazjalnych na „Smoleńsk”, motywował to stwierdzeniem, że „to film historyczny, o najnowszej historii Polski”.
Natomiast inny punkt widzenia ma Jarosław Urbaniak, poseł PO z Kalisza, który w swojej interpelacji stwierdza, że według informacji, które posiada, film „podważa ustalenia Komisji Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego i sugeruje, że w dniu 10 kwietnia 2010 r. w Smoleńsku doszło do „zamachu”. I w związku z tym pyta, czy w finansowaniu filmu Krauzego brały udział jakiekolwiek podmioty publiczne, w tym spółki Skarbu Państwa, bo oznaczałoby to, że państwo finansuje „przekaz sprzeczny z ustaleniami organu tego państwa.”
Na obie interpelacje odpowiedzi jeszcze nie ma.
Wydarzenia tygodnia w Łódzkiem. Przegląd wydarzeń 19-25 września 2016 roku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?