W pożarze nikomu nic się nie stało. Nie było potrzeby ewakuacji mieszkańców kamienicy. Strażacy podkreślają, że pożar szybko udało się opanować dzięki reakcji lokatorki mieszkania pod strychem, na którym pojawił się ogień.
Ogień zaczął się wydobywać z rury piecowej odprowadzającej ciepło. Spalił się kawałek ściany i podłogi strychu, w sumie około 5 metrów kwadratowych.
Żeby dostać się do źródła zagrożenia strażacy musieli wyrąbać kawałek podłogi strychu. W suficie mieszkania poniżej pozostała wielka dziura. O problemie powiadomiony został administrator kamienicy. Obiecał lokatorom, że dziura zostanie naprawiona.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?