Pożar na składowisku niebezpiecznych odpadów w Zgierzu. Co się stało?
Ogień wybuchł w sobotę (6 marca) o godz. 18.24 w rejonie składowiska niebezpiecznych odpadów po dawnej Borucie przy ul. Miroszewskiej. Zapaliło się około 1 tys. mkw. traw. Na miejsce skierowano cztery zastępy straży pożarnej.
Zdaniem strażaków przyczyną pożaru było zaprószenie ognia. Ogień zaczął rozprzestrzeniać się od strony pobliskiego nasypu. Zdaniem straży pożar pojawił się tylko na powierzchni, nie miał związku z zakopanymi substancjami i nie było zagrożenia dla składowanych pod ziemią materiałów.
Ogień udało się ugasić po godz. 21.
Na składowisku przy ul. Miroszewskiej znajduje się około 40 ton odpadów poprodukcyjnych po byłych zakładach „Boruta”. Substancje te znajdują się beczkach i kontenerach i są przykryte warstwą gruzu i piachu. Jednak erozja sprawia, że składowisko nie jest bezpieczne. W beczkach prawdopodobnie znajduje się rtęć, azbest, a nawet składniki gazów bojowych!
Składowisko po Borucie w Zgierzu. Wyniki kontroli: są trujące substancje i rakotwórcze wyziewy
Pożar na składowisku był bardzo niepokojący, bo trzy lata temu na innym składowisku na terenie Boruty wybuchł gigantyczny pożar, który skaził powietrze na terenie Zgierza, Łodzi i dalszych miejscowości. Tym razem jednak do zagrożenia nie doszło.
Pożar wysypiska śmieci na terenie dawnych zakładów Boruta ZDJĘCIA, FILM
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?