Kolejny etap rozbudowy włoskiej fabryki materiałów ze spienionego kauczuku wykorzystywanych do izolacji termicznej i akustycznej w Wieleninie koło Uniejowa powoli dobiega końca. Drobnym pracom wykończeniowym poddawany jest nowy budynek administracyjny firmy K-Flex. Nowa część magazynowa już działa, choć oficjalne oddanie obiektów po rozbudowie planowane jest dopiero na październik. Dzięki inwestycji fabryka K-Flex w Wieleninie zwiększyła zatrudnienie do 500 osób (jeszcze rok temu zatrudnionych tu było niespełna 300 pracowników), a w planach na przyszły rok jest przyjęcie kolejnych 200 osób. I na tym wcale się nie skończy, bo włoscy właściciele poduniejowskiej fabryki już planują kolejny etap jej rozbudowy.
W poduniejowskim Wieleninie mieszka 240 osób, w tamtejszej fabryce pracuje 500
Docelowo, to właśnie wieleniński K-Flex ma być głównym zakładem produkcyjnym spółki, która obecnie w Europie ma 10 fabryk.
Dziś, kiedy w ekspresowym tempie wybudowano nową halę na 15 tys. mkw. powierzchni, aż trudno uwierzyć, że początkowo w 2010 r. zatrudnienie w firmie K-Flex w Wieleninie znalazło jedynie 20 – 30 osób. Szybko jednak nastąpił rozwój fabryki. Już w 2013 r. właściciele podjęli decyzję o budowie drugiej hali na 8 tys. mkw. oraz wyremontowaniu istniejącego obiektu z zewnątrz.
**Zobacz też:
Praca w Łódzkiem. Tylu ofert pracy w Łodzi i regionie nie było od dawna**
Rok później produkty i kompleksowe rozwiązania izolacyjne wytwarzane przez zakład K-Flex w Wieleninie trafiły na półki nowej części magazynowej. Wyroby produkowane przez K-Fleksa eksportowane są do 60 krajów. Obecne są m.in. na platformach wiertniczych, w słynnej włoskiej La Scali i na jednym z lotniskowców marynarki powietrznej (firma nie ujawnia, na którym). A wszystko to jest produkowane w fabryce, która ulokowała się w gminie rolniczej, we wsi, w której mieszka 240 osób.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?