- Ta liczba nam wystarczy, żeby złożyć wniosek na sesji rady miejskiej. Jednak chcemy uzyskać więcej podpisów by pokazać, jak wielu łodzian nas popiera. Listy krążą po wielu domach i zakładach pracy. Podpisy zbieramy też na rynkach i przy większych punktach handlowych - mówi Urszula Smolarczyk ze Związku Zawodowego Pracowników ZWiK.
Prywatyzacja ZWiK przyniesie wzrost cen?
W czwartek załoga wodociągów namawiała łodzian do opowiedzenia się po jej stronie na ul. Piotrkowskiej. Do składania podpisów motywowała hasłem "Nie oddawajcie łódzkiej wody w prywatne ręce".
- Mamy ekspertyzę prawną oraz ekonomiczno-społeczną, które wykazują, że prywatyzacja wodociągów w ogóle nie będzie korzystna - zaznacza Urszula Smolarczyk. - Widać to po wodociągach w Gdańsku. Zaraz po tym, jak je sprywatyzowano, cena wodościeku wzrosła do blisko 11 zł. U nas kosztuje 6 zł.
Pracownicy zamierzają zbierać podpisy do połowy listopada. W grudniu, na sesji rady miejskiej, przedstawią analizę ekonomiczno-społeczną.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?