Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pracownik firmy pogrzebowej w Łodzi skradzioną kartą płatniczą płacił za zakupy w dyskontach spożywczych

Wiesław Pierzchała
Wiesław Pierzchała
Dariusz Gdesz / Polskapresse
Pracownik firmy pogrzebowej w Łodzi okradł zmarłego. Zabrał mu kartę płatniczą, którą dokonał 11 zakupów w dyskontach spożywczych na kwotę około 600 zł.

Do tego bulwersującego zdarzenia doszło 19 października br. W jednym z mieszkań w centrum Łodzi zmarł starszy mężczyzna. Jego syn nie mógł skontaktować się telefonicznie z ojcem, więc przyjechał do jego domu. Nie wszedł do środka, gdyż drzwi były zamknięte. Dlatego od sąsiada pożyczył drabinę i zajrzał przez okno. Ujrzał ojca siedzącego w fotelu i nie dającego oznak życia. Zaalarmował policję i straż pożarną. Przyjechała też karetka pogotowia.

Strażacy wyważyli okno i można było wejść do środka. Lekarz stwierdził zgon gospodarza z przyczyn naturalnych. Skontaktowano się z firmą pogrzebową, której pracownicy zabrali zwłoki.

Skradzioną kartą płacił w sklepach spożywczych

- Po zabraniu ciała i wyjściu z mieszkania osób postronnych, syn zmarłego zorientował się, że zaginął portfel z kartą bankomatową należący do jego ojca. W ciągu kolejnych dni mężczyzna uzyskał dokumentację z banku, z której wynikało, że przy użyciu karty zmarłego wykonano 11 transakcji płatności bezgotówkowej w różnych dyskontach spożywczych – informuje Marcin Fiedukowicz z KMP w Łodzi.

Sprawą zajęli się policjanci I komisariatu. Ustalili, że rabusiem może być 44-letni pracownik firmy pogrzebowej. Zatrzymali go. Podczas rozmowy ze stróżami prawa 44-latek przyznał się do kradzieży karty płatniczej. Wiedział, że zostanie zablokowana, więc szybko wyruszył na zakupy. Grozi mu do 10 lat więzienia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki