Złodzieje w Łodzi: wpadł przez buty
Podejrzany to 32-letni Łukasz M., który do tej pory nie był karany. Prokuratura zarzuca mu, że od stycznia do grudnia 2022 roku działając na szkodę oddziału firmy Amazon w Łodzi na Józefowie przywłaszczył mienie znacznej wartości. Straty potentata zza oceanu oszacowano na 274 tys. zł. Akt oskarżenia w tej sprawie wpłynął do Sądu Okręgowego w Łodzi.
Ze śledztwa prowadzonego przez Prokuraturę Rejonową Łódź – Górna wynika, że Łukasz M. został zatrudniony w łódzkim Amazonie 15 stycznia 2022 roku za pośrednictwem agencji pracy tymczasowej. Wpadł 10 grudnia tego samego roku, kiedy ochroniarz zauważył, że 32-latek zamierza opuścić zakład w nowych, markowych butach.
Złodzieje w Łodzi: kradł i... rozdawał
Szybko okazało się, że buty zostały skradzione. Przedstawiciele łódzkiego Amazonu zaalarmowali policjantów i dostarczyli im nagrania z zakładowego monitoringu, na których widać poczynania Łukasza M. W tej sytuacji stróże prawa zatrzymali pracownika, po czym przeszukali jego szafkę pracowniczą i mieszkanie, gdzie znaleźli skradzione przedmioty.
Podczas przesłuchania Łukasz M. przyznał się do winy. Wyjaśnił, że do procederu skłoniła go trudna sytuacja materialna, która jednak – w wyniku serii kradzieży – wcale się nie poprawiła, ponieważ rabuś nie potrafił sprzedać skradzionych przedmiotów. Prawie wszystkie składował w swoim mieszkaniu.
Przeczytaj o kolejnym złodzieju okradającym własne przedsiębiorstwo
Dlatego „prawie”, gdyż swojemu znajomemu podarował zegarek, ładowarkę i słuchawki bezprzewodowe, natomiast dwójkę swoich dzieci, z którymi nie mieszka, obdarował m.in. butami i telefonami. Ponadto sam „testował” niektóre skradzione przedmioty.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?