W marcu rodzice zgłosili tam 4,5 tys. kandydatów, czyli dzieci, które wcześniej z edukacji przedszkolnej nie korzystały (podopieczni placówek z bieżącego roku szkolnego mogli „zaklepać” sobie swoje miejsce na następny wcześniej). Wolnych miejsc dla kandydatów było 3,6 tys., urzędnicy wyliczyli więc, że zabrakło ich 900.
Czytaj:Co czwarty sześciolatek z Łodzi idzie do podstawówki
Jednak wczoraj Tomasz Trela, wiceprezydent Łodzi (SLD) odpowiedzialny za edukację, zapowiedział utworzenie w przedszkolach dodatkowych 600 miejsc oraz 300 nowych w oddziałach przedszkolnych przy podstawówkach (dodatkowa rekrutacja w dniach 16-27 maja).
Czytaj:Radne SLD liczą, ile kosztują przedszkola
W ten sposób „niedobór” zniknie, chociaż część rodziców nie zdobędzie dla dziecka miejsca w najbardziej wymarzonym przedszkolu - najciaśniej jest w rejonie wielkich osiedli np. na Widzewie-Wschodzie.
Czytaj:Miejsca w przedszkolach. Radny chce wiedzieć, czy Łódź jest gotowa na przyjęcie wszystkich dzieci
Skrót najważniejszych wydarzeń tygodnia 28 marca-3 kwietnia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?