Od soboty także wchodzą nowe przepisy widowisk sportowych. Na trybunach będzie mogło znajdować się nie 50 procent, ale zaledwie 25 procent pojemności stadionu.
W piątek na szczęście zwiększone restrykcje nie obowiązują, a właśnie w piątek o godz. 17.40 Widzew gra w Łodzi z Sandecją Nowy Sącz.
- Dzięki temu, że mecz transmituje telewizja Polsat, to na naszym stadionie możemy gościć 9 tys. widzów - mówi prezes Widzewa Martyna Pajączek. - To wymierna korzyść dla naszych kibiców. Gdyby nie było transmisji, a mecz rozgrywany byłby w sobotę, na trybunach mogłoby zasiąść zaledwie 4,5 tys. widzów.
To byłby dopiero powód do narzekań. Kibice powoli przyzwyczajają się do transmisji w Polsacie. Piłkarze Widzewa grają w wyższej klasie rozgrywkowej, a w wyższych ligach telewizje narzucają swoje prawa. W ekstraklasie jest podobnie.
Widzew szczyci się tym, że jego mecze najczęściej transmitowane są przez telewizję Polsat, co jest powodem do dumy. Widzew to marka i magnes dla kibiców.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?