Prezydent Hanna Zdanowska mówiła o ekologii przed głosowaniem nad udzieleniem jej absolutorium

Wystąpienie prezydent Hanny Zdanowskiej na absolutoryjnej sesji Rady Miejskiej w Łodzi:

"Szanowni Państwo,
dziękuję za udzielenie votum zaufania, mam nadzieję, że zechcą Państwo udzielić mi także absolutorium za 2018 rok.

Łódź ma dziś najlepsze wyniki finansowe od lat, drugi raz w ciągu trzech lat skończyliśmy rok budżetowy z nadwyżką budżetową w wysokości ponad 54 milionów złotych, mamy rekordową, największą w historii nadwyżkę operacyjną – blisko 325 milionów złotych.

Wciąż jesteśmy jednym z najszybciej rozwijających się miast w Polsce. W ciągu ostatnich lat dwukrotnie wzrosła liczba łodzian zadowolonych z poziomu życia w Łodzi i aż czterokrotnie, do zaledwie 8 % spadła liczba tych niezadowolonych.

Mamy najniższe bezrobocie w historii sięgające 5,5 procent, wreszcie niższe od krajowego. Nasze 5 minut trwa już ósmy rok.

Szanowni Państwo, nie będę się powtarzać, bo przed momentem wszystkie szczegółowe informacje dotyczące dobrego stanu finansów miasta, cierpliwie i precyzyjnie przekazał Państwu Pan Skarbnik.

O tym jak było i jak jest - wszyscy wiemy. Ale ja zawsze wolę mówić o tym, co będzie.

W latach ubiegłych przy okazji absolutorium zawsze skupiałam się na kolejnych zadaniach. Mówiłam o budowie dworca, Nowym Centrum Łodzi, rewitalizacji. Wszystko to udało się zrealizować. Łódź staje się piękną nowoczesną metropolią, prowadzimy gigantyczne inwestycje, po raz pierwszy w historii odwiedziło nas ponad milion turystów. Przed nami kolejne lata wielkich projektów i setki małych w ramach Planu dla Osiedli.

To wszystko to gigantyczny sukces wszystkich łodzian. Niestety, za chwilę może on nie mieć żadnego znaczenia.

Dziś za oknem jest w słońcu blisko 50 stopni Celsjusza, na własnej skórze możemy odczuć efekty globalnego ocieplenia.

Najbardziej odczuje je pokolenie naszych najmłodszych radnych. To pierwsze pokolenie, które musi zmierzyć się ze zmianami klimatu i ostatnie, które ma szansę jeszcze je odwrócić.

To my - samorządowcy - musimy wziąć sprawy we własne ręce. Nie możemy czekać bezczynnie i patrzeć jak nasze miasta zmieniają się w pustynie, nie możemy czekać bezczynnie, aż na naszych osiedlach zabraknie wody, aż plastikowe śmieci zasypią nasze ulice.

I mówię teraz do Państwa nie tylko jako prezydent, ale jako matka, a mam nadzieję, że też przyszła babcia. Mówię w imieniu dzieci naszych dzieci.

Wyjątkowe sytuacje wymagają wyjątkowych środków. Wprowadzimy w życie wyjątkowe działania, dzięki którym Łódź w ciągu najbliższych 10 lat stanie się miastem wolnym od smogu z węglowych pieców i plastiku, z 50 tysiącami posadzonych drzew, miastem które podda recyklingowi 75 % swoich śmieci.

Będziemy realizować skoordynowaną i skuteczną strategię proekologiczną obejmującą wszystkie aspekty życia, w których miasto może mieć wpływ na poprawę stanu środowiska naturalnego.

Wszystkie podległe i współpracujące z miastem instytucje będą musiały uwzględniać w swojej działalności elementy tej strategii. Od wyeliminowania plastikowych sztućców na urzędowej stołówce, po zwiększenie liczby przyjaznych otoczeniu autobusów w MPK.

Przyspieszymy wymianę starych pieców, zacieśnimy współpracę z dostawcami ciepła, aby jak najwięcej lokali udało się podłączyć do miejskich mediów. Wyjdziemy z tymi projektami poza tereny rewitalizacyjne.

Zwiększymy powierzchnie parków, zieleńców i skwerów, zainwestujemy w ekologiczny transport zbiorowy i będziemy wspierać komunikację rowerową i elektryczną. Będziemy zachęcać mieszkańców do ograniczenia ilości produkowanych odpadów i jej segregacji.

Ograniczymy zużycie energii i wody w miejskich instytucjach, bez obniżania jakości świadczonych usług.

Rozpoczniemy szeroką akcję edukacyjną w szkołach i przedszkolach, aby to dzieci przypominały rodzicom o proekologicznych zachowaniach.

To, że nie możemy zrobić wszystkiego nie może być usprawiedliwieniem dla tego, by nie robić nic. Na najbliższym spotkaniu Unii Metropolii Polskich wystosuję apel do prezydentów wszystkich miast o skoordynowanie miejskich działań mających na celu ratowanie polskich miast przed klimatyczną katastrofą.

To z samorządu musi popłynąć jasny sygnał do rządzących, że nie ma naszej zgody na trucie mieszkańców naszych miast. Będziemy wywierać presję na rząd, aby nie bał się podejmować odważnych decyzji. Podtrzymujemy wolę przejęcia od instytucji centralnych dystrybucji dotacji z Unii Europejskiej na walkę ze smogiem. Pomożemy, aby pieniądze rozdzielać szybciej, łatwiej, sprawniej.

Chcę, aby za 5 lat wystawa EXPO stała się symbolem zmiany podejścia do spraw ekologii i klimatu w Polsce. Mam nadzieję, że będzie doskonałym miejscem do spotkania z przedstawicielami miast z całej Europy i świata. Jestem pewna, że do tego czasu będziemy mieli już przykłady konkretnych działań i ich wyniki, którymi będziemy mogli się podzielić z innymi, ale także od innych nauczyć się czegoś nowego.

Mam nadzieję, że wystąpimy wówczas nie tylko w roli gospodarza, ale także lidera walki o czystą, piękniejszą, bezpieczniejszą planetę.

Szanowni Państwo, nie będzie lepszego momentu, musimy zacząć działać. Już."