„Siedzicie murem w domu? To przyznajcie się, ile razy już zdążyliście się pokłócić?” - pyta swoich wiernych ks. Roman Kurzdym, proboszcz parafii św. Doroty i św. Jana Chrzciciela w Łodzi. Co kilka dni przypomina wiernym za pośrednictwem parafialnego Facebooka, że choć wspólna kwarantanna może być trudna, jest też okazją do pomnażania miłości.
Swoje rozważania proboszcz umieszcza w internecie, bo wierni nie mogą przyjść do kościoła. Problemom rodzinnym wynikającym z kwarantanny poświęca wiele uwagi. „Inaczej patrzy się na żonę, kiedy po pracy podaje pyszny obiadek, a inaczej, kiedy w ogóle nie wychodzi się z domu i gdzie się nie obejrzy... tam ona” - pisze proboszcz. „Odkryjcie na nowo swoją miłość, rozpalcie ją, wykorzystajcie ten czas do przypomnienia sobie, jak bardzo się kochacie i jak piękne jest życie, dlatego, że się macie” - radzi.
O tym, jaki wpływ będzie mieć epidemia na życie rodzinne, łodzianie dyskutują od kilku dni. „Po kwarantannie będę: a) w ciąży, b) alkoholiczką, c) rozwiedziona, d) każde z powyższych”. To tylko jeden z dowcipów krążących w sieci.
Ale sprawa jest poważna. Kilka dni temu przez media przebiegła informacja o wzroście liczby rozwodów w Chinach, która nastąpiła tuż po zakończeniu epidemii koronawirusa i kwarantanny. W mieśce Xi’an wprowadzono limity przyjęć w lokalnym urzędzie stanu cywilnego.
Michał Pełka, adwokat kościelny z łódzkiej kancelarii Salomon oferującej kompleksową pomoc dla rodzin jest zdania, że wspólny wolny czas powinien raczej służyć rodzinom.
- Na co dzień jesteśmy zabiegani, teraz możemy spędzić ze sobą więcej czasu - mówi.
Ale z drugiej strony przedłużająca się kwarantanna czy przerwa w pracy sprzyja refleksji nad życiem. A sytuacja epidemii jest stresująca. - Sytuacja kryzysowa jest dla związku trudna. Może zbliżać ludzi. Ale tak zwane związki współlokatorskie, który łączy jedynie wspólny kredyt i współżycie, mogą tego kryzysu nie przetrwać - ocenia Pełka.
Z doświadczeń łódzkich adwokatów wynika, że najwięcej pozwów rozwodowych składanych jest po wakacjach i świętach, czyli okresie który małżonkowie spędzają razem z dala od pracy. Dlatego w grudniu łódzka Fundacja Życie przeprowadziła świąteczną kampanię antyrozwodową pt. „Nie psuj dzieciom świąt”.
ZAKAŻENIE WIRUSAMI I BAKTERIAMI - CO MOŻE POMÓC W PROFILAKTYCE? >> Sprawdź w naszym sklepie <<
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?