Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Proces szefa firmy "Zbyszko". Miał oszukać hodowców z całej Polski. Stracili miliony złotych. Zeznają świadkowie

Wiesław Pierzchała
Wiesław Pierzchała
Trwa proces znanego biznesmena 63-letniego Zbigniewa K. Prokuratura zarzuciła mu oszustwa na ponad 23 mln zł na szkodę kilkuset pokrzywdzonych. Większość z nich to hodowcy bydła, którym oskarżony nie zapłacił za dostawy. Najbardziej pokrzywdzony stracił 3 mln zł.
Trwa proces znanego biznesmena 63-letniego Zbigniewa K. Prokuratura zarzuciła mu oszustwa na ponad 23 mln zł na szkodę kilkuset pokrzywdzonych. Większość z nich to hodowcy bydła, którym oskarżony nie zapłacił za dostawy. Najbardziej pokrzywdzony stracił 3 mln zł. Wiesław Pierzchała
Trwa proces 63-letniego biznesmena Zbigniewa K., który zasłynął jako właściciel Zakładów Mięsnych „Zbyszko” w Bedoniu (gmina Andrespol) i sieci sklepów „Zbyszko” oraz stadniny koni w Wiączyniu Dolnym (gmina Nowosolna). Prokuratura zarzuciła mu oszustwa na ponad 23 mln zł na szkodę kilkuset pokrzywdzonych. Większość z nich to hodowcy bydła, którym oskarżony nie zapłacił za dostawy. Najbardziej pokrzywdzony stracił 3 mln zł.

Proces w Łodzi: kłopoty z pensjami

Na rozprawie we wtorek 5 marca w Sądzie Okręgowym w Łodzi jako świadek zeznawał 45-letni kucharz Jakub Ś., który był szefem kuchni w ośrodku sportowo – rekreacyjnym z końmi w Wiączyniu Dolnym. Wyjaśnił, że była tam restauracja i sala bankietowa, zaś wśród biesiadników byli m.in. uczestnicy obozów jeździeckich. Po pewnym czasie Jakub Ś. zaczął dostawać wypłaty z opóźnieniem, po czym obniżono mu pensję o 40 proc. Uznał wtedy, że ośrodek znalazł się na równi pochyłej i zwolnił się.

Kolejnym świadkiem była 24-letnia Aniela Ł., która pracowała w ośrodku jako instruktorka jazdy konnej. W pewnym momencie dotarły do niej informacje, że Zbigniew K. sprzedaje konie swoim zaufanym pracownikom, Oldze i Andriejowi, „aby były bezpieczne”, czyli – jak można się domyślać – nie zajęte przez komornika. Aniela Ł. zaznaczyła też, że w ośrodku było ponad 100 koni, czyli – jej zdaniem – o wiele za dużo wobec potrzeb i możliwości ośrodka. Co znamienne, także Jakub S. zauważył, że koni było zbyt dużo.

Proces w Łodzi: hodowcy na lodzie

W sprawie tej chodzi o pamiętną aferę, kiedy okazało się, że Zbigniew K. nie płacił rolnikom za dostarczane przez nich bydło. Pokrzywdzonymi było około 400 hodowców z całej Polski. Poczuli się oszukani i zaalarmowali prokuraturę, a ta wszczęła śledztwo. Zbigniew K. odpowiada też za przenoszenie swego majątku na rzecz swoich bliskich i znajomych, aby w ten sposób nie zaspokoić wierzycieli. W skład tego majątku wchodziły m.in. cenne, rasowe konie ze stadniny w Wiączyniu Dolnym. Według prokuratury, „na skutek działań podjętych przez podejrzanych doszło do przeniesienia własności 35 koni i źrebiąt wartych ponad 4,5 mln zł”.

Ponadto na ławie oskarżonych zasiadają byli pracownicy stadniny oskarżonego: 42-letnia Olga S. z Kirgistanu i jej 52-letni mąż Andriej S. z Uzbekistanu oskarżeni o „usuwanie składników majątkowych poprzez przeniesienie własności koni w celu uszczuplenia zaspokojenia wierzycieli”. Grozi im, podobnie jak Zbigniewowi K., do ośmiu lat więzienia.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki