Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przedłużenie Kościuszki na pewno nie w tym roku

Agnieszka Magnuszewska
Przedłużenie al. Kościuszki, powinno zmniejszyć korki na ul. Wólczańskiej
Przedłużenie al. Kościuszki, powinno zmniejszyć korki na ul. Wólczańskiej Grzegorz Gałasiński/archiwum
Aż jedenaście firm chce zaprojektować przedłużenie al. Kościuszki do al. Politechniki. Nowa droga ma przebiegać w pobliżu krytego lodowiska Bombonierka oraz między halą sportową i nowym obiektem Międzynarodowych Targów Łódzkich. Na razie jednak nie wiadomo, kiedy ona powstanie.

Drogowcy podkreślają, że w tym roku przewidzieli jedynie środki na projekt przebudowy i rozbudowy al. Kościuszki. Za skrzyżowaniem z ul. Radwańską ma ona biec łukiem do ul. Wólczańskiej. Jedna nitka nowej drogi będzie wpadać właśnie w tę ostatnią ulicę, a druga zostanie poprowadzona w kierunku al. Politechniki. Ostatecznie jej bieg skończy się na skrzyżowaniu z ul. Wołową. Udostępnienie kierowcom nowego odcinka al. Kościuszki powinno zmniejszyć korki na skrzyżowaniu Wólczańska - Radwańska.

- Czynimy starania, by realizację zadania umieścić w budżetach na następne lata. Zarząd Dróg i Transportu jest w posiadaniu znacznej części terenów, po których miałaby przebiegać droga, reszta zostanie pozyskana na podstawie przepisów specustawy o drogach - podkreśla Jacek Sarzało, naczelnik wydziału komunikacji społecznej w ZDiT.

Na projekt nowej drogi ZDiT może wydać 553,5 tys. zł brutto. Nie wybrano jednak jeszcze firmy, która go wykona. Być może nastąpi to do końca miesiąca, bo oferty w przetargu otwarto 21 marca. Złożyły je firmy m.in. z Gdańska, Krakowa, Katowic i jedna z Łodzi.

Na razie ZDiT nie miał jednak szczęścia do przetargu na przebudowę i przedłużenie al. Kościuszki. Pierwszy konkurs ogłoszono pod koniec października ubiegłego roku. Chociaż drogowcy go rozstrzygnęli, prac nie rozpoczęto. Firma, która zwyciężyła w przetargu, zrezygnowała, a druga w kolejności najkorzystniejsza oferta opiewała na zbyt wysoką kwotę. Dlatego w lutym ZDiT postanowił ogłosić przetarg po raz drugi.

Zaprojektowanie nowej drogi to nie jedyny wymóg ZDiT. Firma, która wygra przetarg, musi też przedstawić pomysł na nowe, stylizowane wiaty przystankowe, które będą nawiązywać od secesyjnej Łodzi. Ten projekt ma być gotowy w ciągu dwóch miesięcy od podpisania umowy z ZDiT. Natomiast dokumentacja dotycząca nowej drogi powinna powstać do listopada.

Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki