Radni Nowoczesnej w Łodzi apelują do sędziów, aby nie orzekali

Podczas konferencji w piątek przed gmachem Sądu Apelacyjnego w Łodzi samorządowcy – Emilia – Susniło – Gruszka, Damian Raczkowski i Marcin Gołaszewski, przewodniczący Rady Miejskiej w Łodzi – zwrócili uwagę, że może dojść do sytuacji, że wydane przez nich wyroki mogą być kwestionowane. A to dlatego, że według uchwały Sądu Najwyższego z 23 stycznia br. tacy sędziowie powinni powstrzymać się od orzekania. Samorządowcy wyjaśnili, że chodzi o czterech sędziów – ich nazwiska nie padły – orzekających w sądach rejonowych dla Widzewa i Śródmieścia oraz w Sądzie Okręgowym i w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym w Łodzi.

Zapytany jak ocenia niedawny kontrowersyjny wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi, który obniżył karę z 25 do 15 lat więzienia sprawcy znęcania się, zgwałcenia i pobicia ze skutkiem śmiertelnym 3-letniego chłopca, Marcin Gołaszewski odparł, że nie będzie komentować wyroku niezawisłego sądu.