MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Radni wzywają Hannę Zdanowską do opamiętania

Marcin Bereszczyński
Zdaniem większości radnych, prezydent Zdanowska dąży do konfrontacji z Radą Miejską
Zdaniem większości radnych, prezydent Zdanowska dąży do konfrontacji z Radą Miejską Maciej Stanik
Rada Miejska w Łodzi podjęła uchwałę stanowisko, w której ustosunkowała się do oświadczenia prezydent Hanny Zdanowskiej z 23 kwietnia. Wtedy pani prezydent w emocjonalny sposób skrytykowała radnych, a następnie opuściła salę obrad. Radni w rewanżu zakończyli obrady.

- Gdy prezydent Hanna Zdanowska straciła poparcie większości w Radzie Miejskiej to przyjęła strategię konfrontacji. Zaczęła zastępować politycznymi sporami brak rzeczywistych sukcesów - powiedział w imieniu autorów projektu uchwały Maciej Rakowski (SLD). - Deklarujemy współpracę dla dobra Łodzi. Chcę przypomnieć, że współpraca prezydenta z radnymi, nawet jeśli nie ma większości w radzie, jest możliwa. Działo się tak w pierwszej kadencji rządów Jerzego Kropiwnickiego. Był on w stanie przeprowadzić budżet wszystkimi głosami "za". Później zmienił strategię, więc został odwołany w referendum.

Uchwała stanowisko wskazuje, że rada miejska i prezydent Łodzi mają wykonywać swoje funkcje zachowując wzajemny szacunek i powstrzymując się od nieuprawnionych ocen.

"W tej kadencji łódzkiego samorządu prezydent Hanna Zdanowska wielokrotnie dawała wyraz agresji i złośliwości w stosunku do radnych" - czytamy w podjętej uchwale stanowisku. "Strategia wyborcza prezydent Hanny Zdanowskiej nakierowana została nie na dialog i porozumienie, lecz na konfrontację i konflikt z przedstawicielami mieszkańców, a często z samymi mieszkańcami. Rada Miejska (...) wzywa ją do opamiętania, a przede wszystkim do prowadzenia z radnymi merytorycznego dialogu na sesjach i komisjach, gdzie podejmowane są najważniejsze dla mieszkańców decyzje."

- Ta uchwała wzbudza konflikt polityczny i ośmiesza Radę Miejską - powiedział Mateusz Walasek, przewodniczący klubu radnych PO. - Nie chcemy uczestniczyć w uchwalaniu bzdur.

Za podjęciem uchwały o takiej treści głosowało 23 radnych. Nikt nie był przeciw, nikt się nie wstrzymał. Nie głosowali radni PO i Twojego Ruchu. Radni PO demonstracyjnie wyszli z sali obrad, gdy rozpoczęło się procedowanie tego punktu obrad.

- Przypominam, że radni biorą publiczne pieniądze za podejmowanie ważnych dla Łodzi decyzji, a nie za debaty nad tym jak trudna i niewdzięczna jest praca radnego - skomentowała podjętą uchwałę prezydent Łodzi Hanna Zdanowska.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki