Rady osiedli w Łodzi nie będą już marginalizowane? W kancelarii premiera powstaje projekt ustawy

Minister Tomaszewski swój plan ogłosił w Łodzi nie tylko dlatego, że to jego okręg wyborczy, ale przez wzgląd na to, że jego zdaniem Łódź jest jaskrawym przykładem niewykorzystywania potencjału rad osiedli i stopniowej ich marginalizacji.

- Rady osiedli to są miejsca do których przychodzą mieszkańcy zgłaszając najpilniejsze potrzeby - mówi Tomaszewski. - Pieniądze na ich działalność są ograniczane, tłumaczy się to potrzebami budżetu obywatelskiego, ale efekt jest taki, że mimo obietnic pieniądze na BO w Łodzi też nie rosną. Inwestycje są lokalnym społecznościom narzucane, nietrafione, często przepłacane, a nie było by tak, gdyby konsultowano je z radami osiedli. Efekt jest taki, że radni rezygnują ze swoich mandatów.

Rad osiedli w Łodzi jest 36, co łącznie daje 618 mandatów radnych. Według danych Miejskiej Komisji Wyborczej od początku kadencji Rada Miejska Łodzi wygasiła 63 mandaty, w tym siedem wskutek śmierci radnych. Najbardziej spektakularny przypadek to rezygnacja całej rady osiedla Stoki-Sikawa-Podgórze złożona w listopadzie 2022 r.

"Dymisja (...) jest wyrazem stanowczego sprzeciwu wobec polityki władz Miasta Łodzi polegającej na marginalizowaniu znaczenia Rad Osiedli, pozbawieniu ich kompetencji, sprawczości, funduszy oraz braku zasięgania opinii w sprawach dotyczących osiedli. Osiedle Stoki - Sikawa - Podgórze jest jednym z najbardziej zaniedbanych osiedli w mieście. Władze Łodzi wielokrotnie składały obietnice dotyczące ważnych i potrzebnych inwestycji i remontów. Większość z nich nie została spełniona. (...) nasza rezygnacja jest wyrazem protestu i bezsilności" - brzmiał fragment uzasadnienia rezygnacji rady

.

Przypomnijmy: przed kilkoma laty Rada Miejska Łodzi przyjęła projekt firmowany przez prezydent Łodzi Hannę Zdanowską (PO), na mocy którego 36 radom osiedli odebrano 25 mln zł, które otrzymywały na inwestycje. Połowa tych pieniędzy została przesunięta do budżetu obywatelskiego, a druga na Plan dla Osiedli, gdzie o inwestycjach decyduje prezydent i jej urzędnicy.

Co chce zmienić minister Tomaszewski w kwestii rad osiedli? Cześć postulatów, które mają wzmocnić rady osiedli to m.in:

• prawo udziału w posiedzeniach Rady Miejskiej - w tym komisji - radnych osiedlowych z prawem do zabierania głosu.
• prawo inicjatywy uchwałodawczej;
• prawo do składnia interpelacji, możliwość inicjowania i prowadzenia własnych konsultacji społecznych
• obligatoryjność opiniowania nie tylko projektu budżetu, ale i zmian budżetowych dotyczących obszaru działania rady osiedla
• obligatoryjność konsultacji w zakresie planowania przestrzennego bezpośrednio lub pośrednio dotyczącego obszaru jednostek
• zapewnienie lokalu, wyposażenia i środków na działalność bieżącą według stałej kwoty oraz stawki na mieszkańca