Dyrektorzy miejskich ogólniaków mają prawo mieć podrażnioną ambicję. W tegorocznym badaniu przyrostu wiedzy uczniów - przez okres ich przebywania w danej placówce - wszystkie szkoły samorządowe zostały wyprzedzone przez dwa licea akademickie. Już przed rokiem największy przyrost wiedzy badacze odnotowali w Publicznym Liceum Ogólnokształcącym Politechniki Łódzkiej. W 2016 r. lider się nie zmienił, w dodatku wiceliderem zostało Publiczne LO Uniwersytetu Łódzkiego.
Jak mierzy się przyrost wiedzy? Na początku dekady podległy MEN Instytut Badań Edukacyjnych stworzył specjalny wzór. W przypadku LO eksperci porównują wiedzę uczniów przyjmowanych do liceów, czyli ich wyniki z egzaminu gimnazjalnego, z wiedzą „wynoszoną” po trzech latach - na podstawie wyników matur tej samej młodzieży. Ten sposób fachowcy uważają za najbardziej sprawiedliwy dla oceny pracy szkoły.
Edukacyjna Wartość Dodana (EWD) określona jest punktami. Te punkty przytoczyliśmy w naszej tabeli. Jej pierwsza kolumna, to dane dotyczące przedmiotów humanistycznych (czyli jęz. polskiego, historii i wiedzy o społeczeństwie), druga kolumna odnosi się do przedmiotów ścisłych (matematyki, biologii, chemii, fizyki, informatyki, geografii). W trzeciej kolumnie podsumowaliśmy dane z dwóch poprzednich (i według niej posegregowaliśmy szkoły). W ten sposób okazało się, że największy łączny przyrost wiedzy w latach 2014-2016 (których dotyczyła najnowsza edycja badania) odnotowała szkoła politechniki, mająca także najwyższą EWD matematyczno-przyrodnicze. A najwyższy przyrost wiedzy humanistycznej daje pobyt w ogólniaku UŁ.
EWD jest obliczana na podstawie porównania wyników ze wszystkich polskich LO. Ważna właściwość wskaźnika to możliwość określenia, czy liceum odnosi sukces, wspiera, nie wykorzystuje szans lub potrzebuje pomocy (wynik „0” oznacza, że wpływ szkoły jest neutralny).
W pierwszych dwóch przypadkach EWD liceum jest dodatnie. Szkoła sukcesu zwykle przyjmuje dobrych kandydatów, a uczeń ma przyrost wiedzy i wynik matury lepszy, niż zapewnia to przeciętny ogólniak w kraju. W liceum wspierającym wynik egzaminu dojrzałości wypada słabiej niż przeciętna, jednak uczniowie i tak poprawili się w stosunku do sprawdzianu z gimnazjów.
„Minusowe” EWD mają szkoły niewykorzystanych szans (w tabelce oznaczone jako NS: z dobrymi wynikami, ale potencjał przyjmowanych wskazuje, że powinny być jeszcze lepsze) i wymagające pomocy (w tabelce WP: słabi kandydaci, którym LO nie potrafi pomóc). Większość szkół ma EWD nie wyższe niż „5” i nie niższe od „-5”. Jeśli LO mieści się poza tymi liczbami jest przypadkiem wyjątkowym...
Oczywiście, określanie EWD nie jest badaniem idealnym. Dla przykładu w przypadku IV LO fachowcy nie mogli wziąć pod uwagę sporej grupy dobrych absolwentów, którzy zamiast matury polskiej, zdają międzynarodową.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
