W całym kraju - jak wynika z danych Głównego Urzędu Statystycznego - pod koniec maja stopa bezrobocia rejestrowanego wyniosła 6,1 proc. i była o 0,2 p.proc. niższa od tej z kwietnia tego roku. W województwie łódzkim natomiast stopa bezrobocia rejestrowanego spadła w ciągu miesiąca z poziomu 6,6 proc. do poziomu 6,4 proc.
Najniższy poziom bezrobocia rejestrowanego pod koniec maja tego roku odnotowano w powiecie skierniewickim. Wyniósł on 3,9 proc., w ciągu miesiąca spadł o 0,1 p.proc. Na drugim miejscu uplasował się powiat rawski ze stopą bezrobocia na poziomie 4 proc. (spadek w ciągu miesiąca o 0,1 p.proc, ale o 0,9 p.proc. w ciągu roku).
- Brakuje rąk do pracy, zajęcie znajdzie każdy chętny - podkreśla Bożena Woźniak, dyrektorka Powiatowego Urzędu Pracy w Rawie Mazowieckiej. - To najniższy poziom stopy bezrobocia w historii, podobnie zresztą jest w całym województwie i w kraju. To wynik nie tylko dobrego stanu gospodarki, ale i rozpoczęcia prac sezonowych w rolnictwie, budowlance.
Bożena Woźniak zaznacza, że obecną stopę bezrobocia rejestrowanego można nazwać bezrobociem naturalnym. W rawskim urzędzie pracy zarejestrowanych jest zaledwie 880 osób, z których połowa to tzw. długotrwale bezrobotni, osoby, które reprezentują tzw. trzeci profil. Jest im trudno znaleźć zajęcie, a także trudno ich zaktywizować. Urzędnicy mogą im doradzać, proponują prace dorywcze, trudno im natomiast znaleźć stałe zajęcie.
W powiecie rawskim największą szansę na pracę mają spawacze, ślusarze. Poszukiwani są także kierowcy.
- Mamy także pieniądze na przeszkolenie osób, które chciałyby zdobyć takie zawody - dodaje Bożena Woźniak. - Wystarczy tzw. promesa od pracodawcy i możemy uruchomić szkolenia. Wiele osób jest także potrzebnych do prac prostych, np. w magazynach. hotelach, do restauracji. Jest praca dla każdego, kto tylko chce pracować.
Dobrze pokazuje to statystyka. W czerwcu rawski PUP przygotował targi pracy. Pracodawcy przedstawili 360 ofert zatrudnienia.
Stopa bezrobocia spada w całym regionie. Najwyższa jest w powiecie kutnowskim - wynosi 9,2 proc., ale w porównaniu do kwietnia tego roku i tak spadła o 0,2 p.proc., a do maja 2017 o 1,6 p.proc. Na drugim miejscu od końca jest powiat łaski z wynikiem 8,5 proc., w którym stopa bezrobocia rejestrowanego spadła w ciągu miesiąca o 0,2 p.proc., a w ciągu roku o 1,7 p.proc.
Z raportu firmy Work Service, która od lat analizuje sytuację na rynku pracy wynika, że bezrobocie jest na historycznie niskich poziomach, a firmy stworzyły o jedną siódmą więcej ofert zatrudnienia niż przed rokiem. Jednocześnie liczba nieobsadzonych miejsc pracy przekroczyła granicę 150 tys.
- Już pierwsze miesiące tego roku wskazywały na bardzo pozytywne trendy na rynku pracy - zaznacza Andrzej Kubisiak, rzecznik Work Service. - Z ostatnich danych GUS wynika, że w pierwszym kwartale tego roku powstało ponad 258 tysięcy nowych miejsc pracy, co stanowiło wynik o przeszło 14 proc. wyższy niż przed rokiem.
Sytuacja jest tym trudniejsza, że czerwiec, a następnie lipiec i sierpień to czas intensywnych poszukiwań kandydatów do prac sezonowych w wielu sektorach gospodarki, m.in. w hotelarstwie, gastronomii oraz w budownictwie i rolnictwie. Na wzmożone zapotrzebowanie na pracowników wpływają zarówno aura, jak i okres urlopowy. W tym roku dodatkowo większe plany rekrutacyjne występują również w handlu, produkcji, magazynach i pracach biurowych.
Kłopoty ze znalezieniem pracowników spowodowały wzrost wynagrodzeń. Początkowa pensja w magazynie w województwie łódzkim wynosi nawet 3 tys. zł brutto, do tego dochodzą premie. Mało kto proponuje najniższe wynagrodzenie.
Wolimy redukować czas pracy niż pracować dłużej i więcej zarabiać
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
