Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rekrutacja na Uniwersytet Łódzki: są jeszcze miejsca na bezpłatnych studiach

Maciej Kałach
Można zdobyć jeszcze indeks studenta Uniwersytetu Łódzkiego
Można zdobyć jeszcze indeks studenta Uniwersytetu Łódzkiego Tomasz Bolt/Polskapresse
Maturzyści, którzy dopiero w październiku stwierdzili, że jednak wybiorą się na studia, mają szczęście, którego mogą im pozazdrościć poprzednie roczniki. Każdy posiadacz świadectwa dojrzałości nawet teraz może się ubiegać o bezpłatne miejsce na państwowej uczelni. Wprawdzie Uniwersytet Medyczny i Politechnika Łódzka zakończyły już nabór, ale kandydatów wciąż poszukuje największa w regionie szkoła wyższa - Uniwersytet Łódzki.

Niż demograficzny sprawił, że aż pięć wydziałów UŁ do 3 października zbiera zapisy na studia stacjonarne pierwszego stopnia.

Za spore zaskoczenie trzeba uznać wolne miejsca na Wydziale Studiów Międzynarodowych i Politologicznych (kierunki: politologia, stosunki międzynarodowe, międzynarodowe stosunki kulturowe prowadzone w języku angielskim). Jeszcze w poprzedniej dekadzie znawcą tej tematyki chciał być prawie każdy. Z kolei Wydział Filozoficzno-Historyczny oferuje naukę aż na siedmiu kierunkach. Są to: archeologia, etnologia, filozofia, historia, historia sztuki, okcydentalistyka oraz regionalistyka.

Na Wydziale Chemii można się zapisywać na specjalność: chemia i nanotechnologia nowoczesnych materiałów oraz specjalność: chemia w nauce i gospodarce. Wydział Matematyki i Informatyki oferuje na początku października miejsca na dziewięciu specjalnościach. Przyszli informatycy mogą wybierać między grafiką komputerową i projektowaniem gier, informatyką z sieciami komputerowymi i przetwarzaniem danych oraz logistyką z systemami informatycznymi. Informatyka na WMiI jest dostępna także w wersji kształcenia w języku angielskim.

Przyszłych matematyków także przygarnie któraś ze specjalności WMiI: matematyka finansowa i aktuarialna, analiza finansowa, ogólna i teoretyczna oraz dwie nauczycielskie (matematyka z angielskim lub matematyka z informatyką).

Ostatnią jednostką UŁ z bezpłatnymi wolnymi miejscami jest Wydział Zarządzania, który oferuje studia z zakresu technologii informatycznych w logistyce. Zajęcia prowadzone są w języku angielskim.

Studiowanie za pieniądze

Można się spodziewać, że przynajmniej kilka prywatnych szkół wyższych ogłosi przedłużenie własnych rekrutacji na pierwsze dni października. Do końca września niepubliczne uczelnie starają się intensywnie przyciągnąć jak najwięcej kandydatów, kusząc promocjami w opłatach obowiązującymi w przypadku podpisania umowy do 30 września (np. Społeczna Akademia Nauk).

Co dalej? W regulaminie rekrutacji wyraźnie zdeklarowała się Wyższa Szkoła Sztuki i Projektowania. WSSiP zapowiedziała, że jeśli jej miejsca nie wypełnią się do końca września, nabór zostanie przedłużony do 11 października. Zapewne także inni zareagują podobnie, ponieważ trudno spodziewać się kompletu chętnych na prywatnych uczelniach, skoro z niżem boryka się nawet Uniwersytet Łódzki.

Przed rokiem nabór po inauguracji trwał m.in. na SAN oraz w Akademii Humanistyczno-Ekonomicznej.

Tych kierunków nie będzie

O rozmiarach niżu demograficznego, z którym zmagają się uczelnie, świadczy lista kierunków już na pewno nieuruchamianych w rozpoczynającym się roku akademickim na Uniwersytecie Łódzkim. Na liście UŁ można naliczyć 10 pozycji studiów stacjonarnych pierwszego stopnia i 17 niestacjonarnych.

Wśród kierunków lub specjalizacji bezpłatnych nie było chętnych m.in. na studia śródziemnomorskie z językiem greckim, filologię rosyjską z językiem rosyjskim w turystyce i niemcoznawstwo na stosunkach międzynarodowych. Nie udało się uruchomić także eksploracji danych w biznesie. UŁ nie będzie miał zysków czerpanych z czesnego za zajęcia m.in. z politologii, geografii i etnologii.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki