Ksiądz Michał Misiak od początku swojej pracy duszpasterskiej nie przestaje zaskakiwać nieszablonowym podejściem do ewangelizacji. Nikogo już nie dziwią Chrystoteki organizowane przez Michała Misiaka kiedyś w Łodzi, a obecnie w Pabianicach.
Niewielu zdziwiło też, gdy trzy lata temu zaczął na nabożeństwa majowe "wyciągać" młodzież na podwórko na jednym z łódzkich blokowisk, by wraz z nimi modlić się o wstawiennictwo Matki Bożej. Teraz ten zwyczaj próbuje zaszczepić w sercach pabianiczan. W niedzielę, 1 maja po raz pierwszy zaprosił wszystkich chętnych na nietypowe "majowe".
O nietypowej, jak na nabożeństwo majowe, porze w nietypowym miejscu i nietypowych okolicznościach ksiądz Michał Misiak przewodniczył modlitwie kilkudziesięciu osób. Rozpoczęli punktualnie o godzinie 21 odśpiewaniem Apelu Jasnogórskiego. Później przyszła pora na Litanię Loretańską do Najświętszej Maryi Panny. Na koniec wszyscy pomodlili się jeszcze w intencjach ogólnych, a ksiądz Michał Misiak udzielił uczestnikom Bożego błogosławieństwa.
Następne "majówki" w każdy dzień maja o godz. 21 w tym samym miejscu. Ksiądz Michał Misiak liczy na większą frekwencję uczestników.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?