Rozpoczęte w wakacje remonty al. Śmigłego-Rydza i ul. Rokicińskiej w połączeniu z rozkopaną ul. Tuwima i Nawrot już teraz powodują korki. Jesienią jazda po Łodzi będzie koszmarem.
Paweł Pijanowski z inicjatywy kierowców EL 00000 uważa, że poziom zakorkowania miasta może być taki jak przy budowie trasy WZ.
- We wrześniu wrócą do Łodzi uczniowie, w październiku studenci - wylicza Pijanowski. - Tymczasem już teraz znajomy stał w korku na ulicy Sienkiewicza, a ja jadę do pracy trzy razy dłużej niż normalnie. Ludzie będą szukać objazdów, wybierając dłuższe trasy. Przez to samochodów w ruchu będzie więcej niż zwykle - ocenia.
Podobnie ocenia to Mariusz Bedyniak, szef korporacji 6400 400. Jego zdaniem samochodem z Bałut na Dąbrowę trudno jest dojechać inaczej niż remontowaną al. Śmigłego -Rydza. Jego zdaniem jesienią z powodu remontów będą tworzyć się w mieście korki.
- To będzie mega duży problem, który już teraz powoli narasta - ocenia Bedyniak.
W oczekiwaniu na jesienny horror drogowy wszyscy szukają rozwiązań zastępczych.
Według urzędników sposobem na przeżycie remontu Rokicińskiej ma być przesiadka na pociąg. Dodatkowe kursy oraz tańsze migawki mają ułatwić dojazd od strony Koluszek.
Dziesięć pociągów Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej na trasie Łódź Fabryczna - Koluszki oraz cztery na trasie Fabryczna - Widzew od 2 września uzupełni siatkę połączeń. Kolejne sześć pociągów wyjedzie od 9 grudnia. Składy z Fabrycznej do Koluszek ruszać będą o godz. 7.48, 15.13, 16.10, 17.13, 17.37, a do Widzewa o 9.16 i 19.27, z Koluszek o 8.34, 16.27, 17.04, 18.04 i 18.46, z Widzewa o 7.18 i 14.53.
Jak przyznaje Maciej Sobieraj, wicedyrektor Zarządu Dróg i Transportu w Łodzi, największe utrudnienia pojawią się na wiosnę, gdy prace na ul. Rokicińskiej obejmą centrum Andrzejowa.
Liczymy na to, że do tego czasu uda się zbudować popyt na połączenia kolejowe i coraz więcej osób będzie jeździć pociągiem - mówi Sobieraj.
Pojawi się tańszy bilet strefowy ŁKA, który za 108 zł (55,08 zł dla uczniów) obejmie Łódź oraz gminę Andrespol.
Paweł Pijanowski uważa jednak, że pociągiem nie da się zastąpić wszystkich podróży.
- Dla kogo pociąg jest wygodny, już teraz z niego korzysta. Jednak jeśli ktoś ma do objechania w Łodzi kilka miejsc, nadal wybierać będzie samochód - zapewnia.
Pociągiem nie da się też objechać al. Śmigłego-Rydza. Zdaniem łodzian autobus 75C i Z 13 nie wystarczą, by zastąpić tramwaje i ominąć korki.
Dlatego szukają innych rozwiązań. Pan Krzysztof, który dojeżdżał z centrum na Dąbrowę postanowił... chodzić. - Po urlopie nawet nie będę próbował przebić się samochodem przez al. Śmigłego - Rydza. Ominę ją pieszo, potem będę zabierał się do pracy z koleżanką, która jeździ z Widzewa - mówi.
Można też przesiąść się na rower. Hubert Barański z fundacji Fenomen podkreśla, że w czasie remontu jezdni i torów wzdłuż Śmigłego-Rydza będzie czynna droga rowerowa.
Dojazdy do pracy na trasie do 5 km zajmują kilkanaście minut i nie stanowią żadnego problemu - podkreśla Barański.
Harmonogram prac:
al.Śmigłego-Rydza
Rozpoczęty w niedzielę remont al. Śmigłego-Rydza na odcinku od trasy WZ do ul. Przybyszewskiego potrwa dwa lata. Obejmie likwidację wiaduktu na ul. Zbiorczej, budowę drogi rowerowej i wspólnych przystanków dla autobusów i tramwajów. Obecnie ruch odbywa się wschodnią nitką, po jednym pasie w każdym kierunku. Nie jeżdżą też tamtędy tramwaje.
ul. Rokicińska
W połowie lipca zaczął się remont ul. Rokicińskiej od ul. Malowniczej do granicy Łodzi. Prace podzielone będą na etapy. W tym roku do ulicy Gajcego, w przyszłym do granic Łodzi.
ulice w centrum
Do końca sierpnia ma być zakończony remont ulicy Narutowicza. Jednak Tuwima, Nawrot, Traugutta mają być rozkopane do końca roku, podobnie jak Jaracza i Wschodnia. Remont Gdańskiej zakończy się jesienią.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
