Gault&Millau wychodzi w dziewięciu krajach na świecie, opisuje tylko warte odwiedzenia miejsca. Otrzymują one ocenę w kucharskich "czapkach", które są wzorowane na gwiazdkach Michelina.
Gault&Millau w Łodzi z hoteli poleca andel'sa: docenia zarówno adaptację fabrycznego budynku, basen na ostatnim piętrze jaki i "bogaty bufet śniadaniowy" oraz miły personel. To jedyny łódzki hotel polecany w przewodniku.
Więcej uwagi Gault&Millau poświęca barom i restauracjom. Tu też przewodzi andel's, Dwie czapki jako jedyna w Łodzi otrzymała mieszcząca się w tym hotelu restauracja Delight.
Przewodnik docenił sezonowość jej kuchni a także dobrą obsługę. Jedną czapką wyróżnione zostały: MITMI Restobar, Lokal i Zbożowa.
W MITMI autorzy przewodnika docenili m.in. entuzjastyczną obsługę, domową lemoniadę i herbatę. W Lokalu dostrzeżone zostały nietypowe kompozycje smakowe, np. krokiet z kaszanki z sosem jabłkowym. Natomiast w Zbożowej godne polecenia jest risotto ze słonecznika z selerem i kalafiorem podane na truflowym puree z cieciorki oraz zdrowe desery.
Przewodnik wymienia również Drukarnię Skład Chleba&Wina (m.in. za otwartą kuchnię i lemoniady) oraz restaurację Marcello (poleca mulle w sosie kokosowo-imbirowym), choć nie przyznaje im czapek.
Przewodnik powstał w wyniku pracy inspektorów, którzy oceniają restauracje według złożonego kwestionariusza.
Anna Schroeder, szefowa Zbożowej, jest przekonana, że widziała go u siebie latem. - Gdy przejrzałam przewodnik skojarzyłam klienta i dania, które zamawiał - mówi. - Zachowywał się jakoś inaczej niż inni. Niestety niewiele zjadł i bałam się, że mu nie smakowało.
Potem zrozumiałam, że nie mógł zjeść wiele, bo wizytował wiele lokali.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?