Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Robisz makijaż na skrzyżowaniu - płacisz 500 zł

Wiesław Pierzchała
Panie coraz częściej malują się w czasie jazdy
Panie coraz częściej malują się w czasie jazdy Krzysztof Szymczak
Panie za kierownicą, które nagle wyjmują szminki, tusze do rzęs i inne kosmetyki, aby podczas jazdy poprawić urodę, to codzienny widok na łódzkich. Ale powinny mieć się na baczności. Policjanci przestrzegają - jeśli kierująca zajęta makijażem zablokuje ruch, może dostać mandat od 20 do 500 zł.

- W czwartek jadąc rano do pracy znalazłam się na wiadukcie na skrzyżowaniu Łąkowej, Żeromskiego i Mickiewicza - opowiada sierżant sztabowy Marzanna Boratyńska z Wydziału Ruchu Drogowego KMP w Łodzi. - Nadjeżdża mazda. Za kierownicą młoda kobieta, blondynka. Zatrzymuje się i czeka na zmianę świateł. Nagle wyjmuje pędzelek i korzystając ze wstecznego lusterka poprawia urodę. Gdy zmieniły się światła, kobieta zaraz ruszyła.

Gdy jedna pani zaczęła na światłach robić makijaż, stojący obok policjanci spytali, dlaczego to czyni w takim miejscu. Usłyszeli, że śpieszy się na rozmowy biznesowe, jest już spóźniona, a musi odpowiednio wyglądać.

- Apelujemy, aby podczas jazdy kobiety unikały robienia makijażu, bo może to zakończyć się wypadkiem - mówi Marzanna Boratyńska. I dodaje, że malowanie za kierownicą rozprasza tak samo, jak pogawędki przez telefon lub pisanie SMS-ów.

Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki