Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rosną ceny gazu w Europie. Jeśli strajk w Australii się utrzyma, jesienią rachunki będą znacznie wyższe

Agnieszka Maciuła-Ziomek
Agnieszka Maciuła-Ziomek
Rynek nadal jest bardzo niestabilny, dlatego nawet lekkie zawirowania powodują wzrosty cen dla nas wszystkich.
Rynek nadal jest bardzo niestabilny, dlatego nawet lekkie zawirowania powodują wzrosty cen dla nas wszystkich. 123rf.com/bilanol
Ceny gazu w Europie w ciągu kilku dni wzrosły o blisko jedną trzecią. To najwyższy wynik od czerwca 2023, a kolejne podwyżki jeszcze przed nami. Ile zapłacimy za gaz jesienią i zimą w tym sezonie? Dlaczego ceny gazu rosną?

Spis treści

Australia powoduje niepewność na europejskich rynkach gazu

Przez niemal cały ostatni tydzień ceny gazu na giełdzie TTF, która stanowi główny punkt odniesienia dla europejskich cen tego surowca, widoczne były wzrosty cen niebieskiego paliwa. To przede wszystkim efekt strajków w Australii, gdzie pracownicy terminali amerykańskiego koncernu energetycznego Chevron żądają wyższych płac i zwiększenia bezpieczeństwa pracy. W efekcie do Europy może trafiać nawet o połowę mniej gazu niż dotychczas.

Sama Australia jeszcze nie wpływa na Europę, ale nasze rynki są szczególnie wrażliwe na wszelkiego rodzaju zmiany na giełdzie gazu od 24 lutego 2022 roku, kiedy to Rosja zaatakowała Ukrainę, a Europa niemal całkowicie zrezygnowała z dostaw gazu z kraju agresora. Wcześniej Rosja pokrywała 40 proc. zapotrzebowania na gaz w UE.

Ceny gazu najwyższe od tygodni

W dniu ataku Rosji na Ukrainę, 24 lutego 2022 r., notowania gazu na TTF przekraczały 128 euro za MWh. Od tego czasu ceny gazu ciągle rosły, aby w sierpniu 2022 r. sięgnąć 350 euro za MWh.

Obecnie magazyny gazu w UE zapełnione są w 90 proc., co daje pewną stabilność na zbliżający się sezon grzewczy, jednak strajki w Australii mogą mieć długofalowy skutek dla dostaw i cen gazu ziemnego w Europie i w Polsce. W piątek 11 sierpnia cena gazu ziemnego w kontraktach na wrzesień wzrosła do 37,44 euro za MWh.

Kryzys energetyczny jeszcze się nie skończył

Jeżeli strajki w Australii będą nadal trwały, a zima przyniesie niskie temperatury, to cena gazu ziemnego w Europie podwoi się do stycznia 2024 roku i wyniesie ponad 60 euro za MWh.

Można powiedzieć, że to i tak niewiele w stosunku do cen z ubiegłego roku, ale trzeba pamiętać, że niepewność na rynkach europejskich nadal trwa. Nastrojów nie uspokajają niemal pełne magazyny, a już sama zapowiedź zakłóceń dostaw może windować ceny gazu dla odbiorców końcowych. W odniesieniu do gazu kryzys energetyczny trwa nadal, a obecne ceny mogą być nieaktualne już za kilka dni, dlatego przewidywania odnośnie cen gazu w sezonie grzewczym 2023/2024 są na ten moment naprawdę trudne.

Na polskim rynku PGNiG zapowiada niższe ceny gazu ziemnego dla przedsiębiorców z sektora MŚP od 1 września 2023 roku.

Koncern automatycznie naliczy obniżkę w wysokości 15 proc. dla wszystkich małych i średnich przedsiębiorców, którzy dotychczas najbardziej odczuwali skutki trwającego już dwa lata kryzysu energetycznego.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Rosną ceny gazu w Europie. Jeśli strajk w Australii się utrzyma, jesienią rachunki będą znacznie wyższe - Strefa Biznesu

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki