Rozpoczęła się wojna Iran kontra Izrael. Teheran wystrzelił drony

Fakt wystrzelenia dronów potwierdziły Siły Obrony Izraela (IDF).

„Iran niedawno wystrzelił ze swojego terytorium bezzałogowce w kierunku Izraela. IDF jest w stanie gotowości i stale monitoruje sytuację. Gotowa jest też obrona powietrzna, a także myśliwce sił powietrznych oraz okręty marynarki wojennej” – poinformowano w komunikacie.

Jako jeden z pierwszych informację o ataku podał dziennikarz i analityk CNN Barak Ravid.

„Iran rozpoczął atak przeciwko Izraelowi, używając dziesiątek dronów. Powiedziało mi to czworo oficjeli ze Stanów Zjednoczonych i Izraela” – napisał na portalu X.

Podobną informację podał profil portalu „The Spectator Index”.

Emerytowany generał Amos Jadlin, którego cytuje telewizja Channel 12, powiedział, że każdy dron może przenosić 20 kg ładunku wybuchowego i izraelska obrona powietrzna jest gotowa, aby zestrzelić te bezzałogowce.

W sieci pojawiły się nagrania, mające pokazywać drony lecące nad terytorium Iraku.

Jeśli te doniesienia się potwierdzą, swój cel, czyli terytorium Izraela osiągną dopiero nad ranem w niedzielę polskiego czasu.

Jak podaje agencja Reutera, władze Jordanii oświadczyły, że są gotowe zestrzelić wszelkie drony, które naruszą jej przestrzeń powietrzną.

Izrael zdecydował się zamknąć swoją przestrzeń powietrzną, niektóre samoloty lecące do Tel Awiwu zostały zawrócone.

Wcześniej pojawiły się doniesienia o zamknięciu przestrzeni powietrznej przez Jordanię, jak również przez Iran, który miał to zrobić nad Teheranem, czyli stolicą kraju, dla cywilnych lotów.

Premier Izraela Benjamin Netanjahu powiedział, że państwo jest gotowe „na każdy bezpośredni atak ze strony Iranu”.

– Nasze systemy obrony są uruchomione, jesteśmy gotowi na każdy scenariusz, zarówno w obronie, jak i w ataku. Izrael jest silny, Siły Obronne Izraela są silne, społeczeństwo jest silne – mówił szef rządu w Tel-Awiwie.

Konflikt wisiał w powietrzu od początku kwietnia, kiedy to Izrael zaatakował placówkę dyplomatyczną Iranu w stolicy Syrii Damaszku. Wówczas zginęło 13 osób, w tym wysoko postawieni wojskowi. Teheran zagroził „zemstą”.

W piątek wywiad amerykański, za pośrednictwem przecieku do mediów informował, że do ataku może dojść w ciągu 24-48 godzin.

W reakcji na sytuację, holenderski przewoźnik KLM ogłosił, że nie będzie latać nad terytorium Izraela oraz Iranu. Ponadto, władze izraelskie wprowadziły restrykcje dla mieszkańców.

Prezydent USA Joe Biden skrócił swój weekendowy pobyt w stanie Delaware i wrócił do Białego Domu, by skonsultować się z doradcami ds. bezpieczeństwa.

Szef Pentagonu Lloyd Austin poinformował jednocześnie, że Stany Zjednoczone udzielą Izraelowi wszelkiego niezbędnego wsparcia.

O wsparciu Waszyngtonu dla państwa żydowskiego zapewniła także rzeczniczka Rady Bezpieczeństwa Narodowego w Białym Domu Adrienne Watson.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!