Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rozrasta się łódzkie biuro konstrukcyjne koncernu Airbus Helicopters

Stanisław Sowa
Stanisław Sowa
Fot. Grzegorz gałasiński
Łódzkie biuro konstrukcyjne koncernu Airbus Helicopters zwiększa zatrudnienie i rozbudowuje siedzibę. W środę 18 września uroczyście otwarto kolejną część biura i poinformowano o planach.

Kiedy w październiku 2016 roku polski rząd doprowadził do rezygnacji z umowy z koncernem Airbus Helicopters, a więc i produkcji 50 śmigłowców Caracal w Wojskowych Zakładach Lotniczych nr 1 w Łodzi, powszechnie obawiano się, że prędzej czy później będzie to koniec biura konstrukcyjnego AH, otwartego w 2015 roku. Stało się odwrotnie. Biuro zaczynało od 10 pracowników, wiosną ubiegłego roku miało ich ponad 50, teraz ich liczba wzrosła do ponad 80 i na tym nie koniec. Tomasz Krysiński, dyrektor ds. badań i rozwoju w Airbus Helicopters, który był na wczorajszej uroczystości, zapewnia, że w przyszłym roku zatrudnienie w biurze sięgnie stu osób, ale powiększona powierzchnia umożliwia zatrudnienie nawet 120 inżynierów i projektantów. To głównie młodzi ludzie, średnia wieku to około 30 lat, większość z nich t absolwenci Politechniki Łódzkiej.

Ponadto w Łodzi rozbudowywane jest centrum testowe AH. Powstało w 2017 roku na 800 metrach kwadratowych. Po rozbudowie, w połowie przyszłego roku, powierzchnia centrum wzrośnie do prawie 2400 metrów kwadratowych. Jego lokalizacja nie jest ujawniana, ponieważ testowane są tam elementy najnowszych projektów koncernu.
Z czego wynikają te wszystkie inwestycje Airbus Helicopters w Łodzi? Biuro ma bardzo duży udział zarówno w modernizacji już istniejących śmigłowców, jak i zupełnie nowych konstrukcji. Ponadto, jak mówi Tomasz Krysiński, teraz biuro wykonuje gotowe projekty: od projektu wstępnego przez obliczenia i testy do certyfikacji wyrobu. To wymaga większej bazy i większej liczby pracowników.

Biuro AH uczestniczy obecnie w trzech ważnych projektach. Jeden z nich to śmigłowiec H160 przygotowywany zarówno dla rynek cywilny, jak i dla wojska; francuska armia zamierza kupić około 160 takich maszyn. W Łodzi projektowane są m.in. elementy kadłuba tej maszyny, obudowy tylnego śmigła, jak i awioniki.

Drugi ważny projekt to Racer, który ma być najszybszym seryjnym śmigłowcem świata. Przy tym projekcie pracuje 15 osób z łódzkiego biura. Racer swoją bardzo wysoką prędkość przelotową (około 400 km/h), zawdzięcza niekonwencjonalnej konstrukcji. Oprócz głównego wirnika po bokach ma specjalnych wysięgnikach ma zamontowane dwa śmigła pchające.
Trzeci projekt, najbardziej awangardowy, to taksówka powietrzna. Pojazd startuje i ląduje pionowo, ma napęd elektryczny złożony z czterech podwójnych silników, które nadają mu prędkość 120 kilometrów na godzinę.
Łódzkie biuro AH współpracuje z lokalnymi firmami i Politechniką Łódzką. – Zlecane są nam różne projekty i badania związane z nowymi konstrukcjami – mówi prof. Sławomir Wiak, rektor Politechniki Łódzkiej, który także był na otwarciu nowej części biura AH. – Mam nadzieję, że będzie tego jeszcze więcej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki