Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sąd w Łodzi uchylił decyzję o wyrzuceniu komornika

Wiesław Pierzchała
Wiesław Pierzchała
Nieoczekiwany zwrot w głośnej sprawie łódzkiego komornika Jarosława K., czyli zwierzchnika asesora komorniczego Michała K., który – zdaniem prokuratury – bezprawnie zajął ciągnik rolnikowi spod Mławy. Sąd Okręgowy w Łodzi uchylił orzeczenie Komisji Dyscyplinarnej przy Krajowej Radzie Komorniczej w Warszawie o wydaleniu Jarosława K. z zawodu.

Sprawa nie jest jednak przesądzona, bowiem sąd dopatrzył się uchybień proceduralnych, a nie merytorycznych. Chodziło m.in. o to, że w 3-osobowym składzie Komisji Dyscyplinarnej znajdowały się osoby, które w tej sprawie nie powinny występować. Decyzja łódzkiej Temidy oznacza, że sprawa ponownie trafi do Komisji Dyscyplinarnej w Warszawie, która w nowym składzie zbada sprawę i wyda orzeczenie. Andrzej Ritmann, przewodniczący Rady Izby Komorniczej w Łodzi poinformował nas, że Jarosław K. zrezygnował z zawodu komornika.

Jarosławowi K. zarzucono brak właściwego nadzoru nad 35-letnim Michałem K., którego proces od roku toczy się w Sądzie Rejonowym Łódź – Śródmieście. Oprócz niego na ławie oskarżonych zasiadają jego rodzice i pięć innych osób, które usłyszały zarzuty prokuratorskie. Wszyscy odpowiadają z wolnej stopy i nie przyznają się do winy. Asesorowi grozi do 10 lat więzienia.

Do pamiętnego zajęcia ciągnika belarus przez asesora doszło w końcu 2014 roku w Kulanach (powiat mławski). Właściciel maszyny, który nie miał długów i był kompletnie zaskoczony egzekucją komorniczą na swojej posesji, doznał wstrząsu.
- Był to nowy traktor warty 100 tys. zł. Asesor postanowił mi go zabrać, mimo że nie byłem zadłużony. Tłumaczyłem mu, że zapewne chodzi o sąsiada, który zresztą ma inne nazwisko, jednak asesor nie chciał słuchać moich wyjaśnień i uparł się, aby zająć mój ciągnik. W tej sytuacji wezwałem policjantów, którzy przybyli i bezradnie ręce rozłożyli wyjaśniając, że nic nie mogą zrobić w obliczu egzekucji komorniczej. Potem dowiedziałem się, że mój ciągnik został sprzedany za 40 tys. zł. Niestety, nigdy go nie odzyskałem. Aby kupić nowy ciągnik musiałem wziąć kredyt – narzekał rolnik Radosław Zaremba, który w sprawie tej został oskarżycielem posiłkowym.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki