Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sędziowie "ubrani w Konstytucję": To nie była akcja polityczna

rozm. Wiesław Pierzchała
Sędzia Ewa Maciejewska, jedna z inicjatorek akcji
Sędzia Ewa Maciejewska, jedna z inicjatorek akcji
Z sędzią Ewą Maciejewską z Sądu Okręgowego w Łodzi 
i ze stowarzyszenia Themis rozmawia Wiesław Pierzchała

Jak to się stało, że ponad stu sędziów w koszulkach z napisem „Konstytucja” stanęło przed siedzibą Sądu Okręgowego w Łodzi?
To był pomysł mój i moich kolegów. Chodziło o to, aby sędziowie z okazji obchodów stulecia odzyskania przez Polskę niepodległości złożyli życzenia Polakom i Polsce. Dlatego wyszliśmy przed sąd i zrobiliśmy sobie zdjęcie będące formą życzeń.

Jacy sędziowie wzięli udział w tym wydarzeniu?
W gronie tym znaleźli się sędziowie łódzkiej apelacji. Najwięcej było przedstawicieli Sądu Okręgowego w Łodzi. Ponadto na zdjęciu widać sędziów z Sądu Apelacyjnego w Łodzi, a także sądów rejonowych, jak na przykład Łódź Widzew oraz Łódź Śródmieście. Przybyli też sędziowie spoza Łodzi, m.in. z Kutna, Sieradza, Pabianic i Zgierza. W sumie, co skrupulatnie policzyliśmy, na zdjęciu znalazło się 104 sędziów. Mogłoby być ich jeszcze więcej, ale niektórzy nie zdążyli dotrzeć – nasza akcja odbyła się w czwartek o godz. 15 – ponieważ mieli jeszcze sesje.

Skąd pomysł, aby wystąpić w koszulkach z napisem „Konstytucja”. Czy to oznacza, że wasza akcja miała charakter polityczny?
Nie, nasza akcja nie miała wymiaru politycznego. Pamiętajmy, że konstytucja jest tym, co powinno łączyć, a nie dzielić. Jest to przecież najwyższa ustawa w państwie. Dlatego nasze życzenia z okazji obchodów niepodległościowych zostały oparte na preambule do konstytucji.

Skąd państwo mieli aż tyle koszulek z „Konstytucją”?
U producenta zamówiliśmy 131 koszulek dla siebie, a także dla naszych bliskich, znajomych i pracowników sekretariatów.

Czy państwo wystąpili o zgodę na taką akcję do prezesów Sądu Okręgowego i Sądu Apelacyjnego?
Nie zabiegaliśmy o zgodę prezesów, wychodząc z założenia, że na zrobienie zdjęcia przed gmachem sądu taka zgoda nie jest potrzebna. O naszej akcji uprzedziliśmy w interne-cie, zapraszając na nią wszystkich chętnych sędziów.

Czy zdjęcie sprzed gmachu Temidy trafi do internetu?
Dzisiaj, tj. w sobotę, wraz z życzeniami ukaże się na naszej, czyli samorządu sędziowskiego, stronie internetowej: sedziowielodzcy.pl.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki