Nie udała się więc łodziankom sentymentalna podróż do hali na Małachowskiego, gdzie niegdyś wspinały się po ligowych szczeblach do ekstraklasy i grały tam pierwszy sezon. - Dziś rozegraliśmy dobry mecz, ale szansa została zaprzepaszczona w Krakowie - mówi Marcin Chudzik, menedżer Budowlanych i prezes spółki. - Trener Maciej Kosmol postawił tam zadania drugiej szóstce i nie udało się ich wykonać.
Graliśmy pod Wawelem bez Magdy Piątek, Courtney Thompson, Dominiki Golec i Doroty Ściurki. Gdyby zmienniczki wygrały choć seta nie byłoby problemu. Do tego jeszcze krakowianki zagrały życiowy mecz i w efekcie nie ma nas już w Pucharze Polski. Teraz koncentrujemy się na przygotowaniach do play off - dodał Marcin Chudzik.
Za tydzień drużyna Budowlanych wyjeżdża na dwutygodniowe zgrupowanie do Spały. Rywalizację w play off z Aluprofem (do trzech zwycięstw) łodzianki rozpoczną 16 marca w Bielsku-Białej.
Budowlani Łódź - Eliteski AZS UEK Kraków 3:0 (26:24, 25:21, 25:16) i małe punkty 76-61. Pierwszy mecz 0:3 (14:25, 21:25,
25:27), małe punkty 60-77, awans AZS Kraków.
Budowlani: Thompson, Ampudia, Sikorska, Piątek, Ściurka, Golec, libero Durajczyk oraz Kruk, Mikołajewska, Sikorska,
Wójcik, Ampudia. Trener: Maciej Kosmol.
AZS: Wawrzyniak, Skiba, Król, Cabańska, Wąsowska, Fedorów, libero Sroga oraz Połeć, Urban, Sadowska. Trener: Jacek
Skrok.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?