W tej edycji łodzianki także awansowały do Final Four. W sobotę o godz. 14.45 zagrają w Nysie z Developresem Rzeszów. W drugim półfinale Radomka zmierzy się z Legionovią. W niedzielę o 14.45 wielki finał Tauron Pucharu Polski 2022.
Dla Pańskiej drużyny Puchar Polski to wizytówka corocznych sukcesów. Taka sztandarowa rywalizacja.
Marcin Chudzik, prezes Grot Budowlanych: - To prawda, potrafimy się mobilizować w meczach o stawkę. Spotkania Pucharu Polski mają szczególną moc - porażki nie sposób odrobić, co można zrobić w lidze. Łódź może się szczycić posiadaniem drużyny, która doskonale promuje miasto w prestiżowych rozgrywkach. Ja pękam z dumy.
Nie ma teraz w Final Four Chemika Police, który dla Grot Budowlanych jest przekleństwem...
Ale jest Developres Rzeszów, który co prawda stracił zwycięstwo w ostatniej kolejce TauronLigi na rzecz właśnie Chemika, ale w meczu z nami wystąpi poważnie wzmocniony.
Zagra przeciwko wam Malwina Smarzek?
Musimy być przygotowani na taki wariant. Z moich informacji wynika, że Malwina wystąpi przeciwko Grot Budowlanym.
Pańską drużynę odmieniła zmiana trenera. Maciej Biernat jest czarodziejem?
Jest fachowcem pierwszej wody. Potrafił nawiązać wspólny język z dziewczynami. Prowadził drużynę w czterech meczach i cztery wygrał. W Łodzi poprowadził drużynę do trzech zwycięstw bez straty seta, a czwartym wyjazdowym spotkaniu wygrał po tie-breaku, co też wcześniej nam się nie zdarzało.
Sponsor drużyny firma Grot pewnie też jest zadowolona z ostatnich wyników?
Nie da się ukryć. Mamy sponsora, który żywo interesuje się naszymi wynikami. Warto przypomnieć, że po triumfie w Pucharze Polski 2018 byliśmy przyjęci przez prezesów i właścicieli firmy Grot na specjalnym spotkaniu. Były gratulacje i wiele uśmiechów. Dla takich chwil warto bawić się w sport. Nie można pominąć też władz Łodzi, które wspierają nas od dawna i uwielbiamy, gdy dobre wiadomości o naszych sukcesach docierają do pani prezydent Łodzi.
Wygrana w derbach nad ŁKS Commercecon dostarczyła wielu radości kibicom Grot Budowlanych.
Jestem pod wrażeniem naszych kibiców. Wspierają naszą drużynę na każdym kroku. Na derbach nie mieli łatwo z kibicami przeciwnej drużyny, ale zachowali się wspaniale. Mamy doskonałych kibiców.
Jeszcze nie tak dawno pierwsze skrzypce w drużynie grała Zuzanna Górecka. Teraz jest inaczej. Czy odejdzie do lokalnego rywala?
Trzeba zapytać zawodniczkę i jej menedżera. Ja mogę powiedzieć, że eksplodowały talenty Pauliny Damaske i Moniki Fedusio. Pozostałe zawodniczki też grają lepiej. Na tej dobrej formie drużyny opieram swój optymizm w Final Four Pucharu Polski.
A jak będzie w TauronLidze? Musicie wygrać w Legionowie.
O ligowych wyzwaniach porozmawiamy po turnieju Pucharu Polski. Teraz to dla nas najważniejsze zawody. Mogę tylko zdradzić, że najbliższe nasze mecze ligowe też dostarczą naszym sympatykom wielu radości. Nasza drużyna złapała nowy wiatr w żagle i chce dopłynąć jak najdalej.
Wojciech Łobodziński, trener Arki Gdynia: Karny był ewidentny
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?