Około 23.30 dobrze zbudowany mężczyzna wszedł do budynku stacji, podszedł do siedzącego właściciela i uderzył go dwa razy w twarz. Gdy ten upadł, napastnik uderzył w kasę fiskalną, która znajdowała się na półce jednocześnie strącając z lady paczki papierosów. Właściciel podniósł się i doszło do szarpaniny. Chwilę potem napastnik uciekł ze stacji zabierając kilka paczek papierosów. Powiadomiona o zdarzeniu policja, mając dokładny opis i jego prawdopodobną "ksywkę" napastnika, szybko ustaliła jego dane personalne. Kilkadziesiąt minut później policjanci zapukali do jego domu. Mężczyzna zabarykadował się w swoim pokoju nie chcąc otworzyć drzwi. Wobec tego policjanci weszli siłowo. W pokoju mężczyzna nie stawiał oporu. Na miejscu zabezpieczono ślady mające związek z przestępstwem, a 23-latek w czasie rozmowy przyznał się do uderzenia właściciela stacji. Po przewiezieniu do komendy badanie wykazało, że mężczyzna miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Po wytrzeźwieniu usłyszy zarzut dokonania rozboju za co mu grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?