SLD czeka, aż Łódź ochłonie z propagandy

Beata Szydło, kandydatka PiS na premiera, Bełchatów i Tomaszowie Maz. nawiedziła pod koniec czerwca. Premier Ewa Kopacz w odstępie tygodnia była w Łódzkiem dwukrotnie: najpierw w Aleksandrowie Łódzkim i Buczku pod Brzezinami, a tydzień później przez dwa dni razem ze swymi ministrami gościła w Łodzi.

Tymczasem obwoźna kampania informacyjna Sojuszu Lewicy Demokratycznej, czyli czerwone busy z parlamentarzystami SLD, opatrzone napisami "Masz dość? Chodź z nami", na razie województwo łódzkie omijają, odwiedzając północne regiony Polski. Poseł Dariusz Joński, wiceprzewodniczący i rzecznik SLD, przyznaje, że nie wynika to tylko z harmonogramu.

- Przez ostatnie dni mieszkańcy Łodzi i województwa byli poddani zmasowanej propagandzie - wyjaśnia poseł Joński. - My w SLD chcemy, żeby trochę od tego odpoczęli. Przyjedziemy do Łodzi w połowie sierpnia i będziemy rozliczać rząd PO - PSL z jego obietnic.

Być może jednak SLD swymi busami do województwa łódzkiego przybędzie nieco wcześniej, bo biorący udział w objeździe piotrkowski poseł Marek Domaracki na swoim profilu FB objaśnił, że "w ciągu najbliższych dni" busy dotrą m.in. do Łodzi i Piotrkowa Trybunalskiego.

Joński napisał ostatnio interpelacją z pytaniem o koszty wyjazdowych posiedzeń rządu. Tymczasem rzecznik rządu Cezary Tomczyk zapowiedział kolejny wyjazd Rady Ministrów, która tym razem będzie obradować we Wrocławiu. W TVP Info rzecznik rządu odniósł się również do pytań SLD i PiS o koszty tych wyjazdów. Z jego wypowiedzi wynikało, że wyjazdowe posiedzenia nie kosztują więcej niż te, które odbywają się w Warszawie.

ZOBACZ TEŻ:
Posiedzenie rządu w Łodzi. Premier Ewa Kopacz i ministrowie w ŁSSE [RELACJA, ZDJĘCIA]
Maria Wasiak, minister infrastruktury i rozwoju, w Szkole Filmowej w Łodzi [ZDJĘCIA]
Marian Zembala w Łodzi. Minister zdrowia odwiedził szpital Matki Polki [ZDJĘCIA, FILM]