W statystykach dotyczących bezrobocia w powiecie sieradzkim sytuacja wygląda coraz lepiej. Stopa bezrobocia spadła do około 12 procent z grubo ponad 14 procent w styczniu 2014 roku.
Mieszkańcy powiatu, którzy wciąż pozostają bez pracy, optymizmem jednak nie pałają. Wskazują na to, że niewiele jest ofert pracy.
Jeszcze rok temu w powiecie sieradzkim zarejestrowanych w sieradzkim pośredniaku było ponad 7,6 tys. osób. Teraz jest 6,7 tys. bezrobotnych.
Gdzie się podziało niemal tysiąc osób? Zdaniem czekających na swoją kolej w PUP w Sieradzu, wyjechali za granicę. Raczej nie znaleźli stałej pracy z pomocą urzędu, bo oferty jeśli są, to kiepskie.
- Dostałem ostatnio ofertę, to pożal się Boże! Praca od szóstej do dwudziestej trzeciej i to jeszcze na umowę śmieciową - narzeka mieszkaniec powiatu sieradzkiego, który na bezrobociu jest od roku. - Na papierze wyglądało dobrze, a na miejscu się okazało co innego.
Według danych statystycznych, dotyczących powiatu sieradzkiego, w miesiącach zimowych choć z ewidencji wyłączanych było w każdym miesiącu po kilkaset osób, to z powodu podjęcia pracy znika ze statystyk mniej więcej połowa z nich.
Natomiast o tym, jak trudno wyrwać się z bezrobocia, świadczą liczby dotyczące czasu pozostawania bez pracy. Przed rokiem w powiecie sieradzkim było długotrwale bez-robotnych nieco ponad 4 tysiące. Choć spadła ogólna liczba pozostających bez pracy, to od początku tego roku jest takich osób niemal tyle samo. Z tego osób, które ponad dwa lata nie mają zatrudnienia, jest ponad 1,3 tys. A młodych, do 25 roku życia, około 150 z blisko 1,5 tys. zarejestrowanych w urzędzie pracy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?