Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Spilno UNICEF. Pierwsze w Polsce tego typu centrum pomocy ukraińskim dzieciom powstało w Łodzi

Matylda Witkowska
Matylda Witkowska
W Łodzi powstało pierwsze w Polsce centrum Spilno UNICEF w którym wsparcie znajdą ukraińskie dzieci i ich rodziny.

Centrum Spilno Unicef otwarte zostało w tym tygodniu w zabytkowym domu Otto Gehliga przy ul. Tuwima 17a w Łodzi. Mali uchodźcy i ich rodziny znajdą tu różnorodną pomoc, od praktycznych porad przez lekcje polskiego i ukraińskiego po wsparcie psychologiczne.

Słowo „spilno” po ukraińskiu oznacza „razem”. Pod tą nazwą i egidą UNICEF czyli Funduszu Narodów Zjednoczonych Pomocy Dzieciom działa już ponad 150 podobnych centrów na Ukrainie. W Łodzi prowadzi je Stowarzyszenie Społecznie Zaangażowani, które wygrało konkurs organizowany przez Urząd Miasta Łodzi. Koszty utworzenia w wysokości 500 tys. zł pokrywa Unicef, który przekazał w sumie 10 mln zł na rzecz ukraińskich uchodźców w Łodzi. Na razie centrum ma pracować do marca i pomóc 2 tysiącom osób, ale obecny na oficjalnym otwarciu centrum Rashed Mustafa Sarwar, starszy koordynator UNICEF ds. działań na rzecz uchodźców w Polsce, zapowiedział już kontynuację działań w Łodzi co najmniej do końca 2023 roku.

Praktycznie centrum działa już od poniedziałku i w tym czasie odwiedziło go już 150 potrzebujących.

- Przychodzą z potrzebami od edukacji, języka polskiego po pomoc w chorobach nowotworowych – mówi Agnieszka Reiske prezes Społecznie Zaangażowanych.

Recepcja Spilno czynna jest od poniedziałku do środy w godz. 14-20, w piątki i w soboty w godz. 10-16. Jest dostępny prawnik, psycholog, logopedzi i korepetytorzy.

Na razie w Spilno było już spotkanie w sprawie nauki języka polskiego i zajęcia z animatorami dla dzieci.

- Dzieci chcą się po prostu bawić i grać, ale ich matki widzą, że dzieci potrzebują też pomocy psychologicznej - mówi Marta Molfar z Ukrainy, która prowadzi w Spilno zajęcia. Jak przyznaje kobiety w powszechnym w sytuacji wojny stresie nie zauważają, że im też przydałaby się taka pomoc.

Pomoc dla Ukraińców w Łodzi się zmienia.
Nie ma już prowizorycznych punktów pomocy przy Piotrkowskiej ani zbiórki darów w hali MOSiR. Ale nadal ponad 50 osób mieszka w prowadzonych przez miasto miejscach noclegowych. Zaostrzenie wojny w ostatnich dniach na razie nie spowodowało napływu nowych uchodźców.

- Pracujemy teraz bardziej nad rozwiązaniami strategicznymi i integracją uchodźców – wyjaśnia Agata Kobylińska, pełnomocniczka prezydent Łodzi ds. pomocy Ukrainie.

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki