SPORT: Debata kandydatów na prezydenta

W auli A im. prof. Zieleniewskiego na wydziale zarządzania Uniwersytetu Łódzkiego odbyła się debata na temat przyszłości łódzkiego sportu. Oto zapis relacji live:

Debatę organizuje Grupa Łódzki Sport: Jakub Urbanowicz (prezes ŁKS), Marcin Animucki (prezes Widzewa), Marcin Chudzik (prezes Organiki Budowlanych), Witold Skrzydlewski (sternik Orła).

Udział w debacie biorą udział następujący kandydaci na Prezydenta Łodzi: Zdzisława Janowska, Hanna Zdanowska, Dariusz Joński, Włodzimierz Tomaszewski. W drugiej części weźmie udział Adam Fronczak. Słuchaczem jest Paweł Frankowski.

Moderatorem prowadzącym debatę jest red. Jacek Grudzień (TVP Łódź)

Debata ma charakter zamknięty i nie są wpuszczane osoby postronne.

Obserwatorami debaty są goście zaproszeni przez Grupę Łódzki Sport i przez kandydatów na prezydenta biorących udział w debacie, dziennikarze oraz studenci Uniwersytetu Łódzkiego za okazaniem legitymacji studenckiej.

Debata ma trwać maksymalnie 120 minut.

W słowie wstępnym Zdzisława Janowska akcentuje, że jest jedyną kandydatką, która uprawiała sport.

Minuta dla Dariusza Jońskiego: żadne miasto w Polsce nie utożsamia się ze sportem, bo nikt nie ma strategii. Łódź może to zrobić.

Włodzimierz Tomaszewski: zapraszam na moją stronę internetową. Można zrobić wiele - wybudować halę wielofunkcyjną, zagwarantować środki na promocję, itd. Mam założenie, że pieniądze na sport będą coraz większe

Hanna Zdanowska: spotykałam się ze środowiskiem sportowym już dawno temu i doskonale je znam. Mamy hale, mamy Orliki, ale jak fatalnie wyglądają sale szkolne! Wiele do życzenia pozostawiają hale sportowe!

Każdy kandydat ma 60 sekund na odpowiedź

1. zagadnienie
Podstawowe założenia dotyczące promocji miasta poprzez sport

Zdzisława Janowska: musimy organizować wielkie imprezy. Musimy promować talenty. Mieć sponsoring.

Dariusz Joński: Musimy rozpisać strategię uwzględniającą sport masowy, drużynowy. I stworzyć piramidę szkoleniową

Włodzimierz Tomaszewski: musimy organizować wielkie imprezy sportowe, bo wówczas będziemy atrakcyjni. Muszą być dwie kategorie przy podziale środków - ile osób ogląda mecze danego zespołu i jakie osiąga on wyniki.

Hanna Zdanowska: najważniejsze to organizacja imprez, które przyciągną wiele osób. Po drugie promocja i wykorzystać musimy wizerunek naszych wybitnych sportowców. Zbyt rzadko to robimy.

2. Drugie zagadnienie - proponowana strategia organizacji w Łodzi imprez sportowych

Jest problem, bo zagadnienia podawane są w kolejności innej niż było wcześniej uzgodnione. Do organizatorów ma pretensje Zdzisława Janowska.

Dariusz Joński: - miasto musi pomagać w promocji dużych imprez

Włodzimierz Tomaszewski: - trzeba ściągać wielkie imprezy i współpracować ze związkami sportowymi.

Hanna Zdanowska: - trzeba przeliczyć koszty pozyskania imprezy z tym, co ta impreza może przynieść, czyli ile możemy zarobić. Niekiedy nie jest to czynione. Musi być dokładna analiza.

Zdzisława Janowska: - Widzew i ŁKS mieć będą niebawem stadiony. Musimy angażować kapitał publiczno -prywatny

Brakuje konkretów - słychać takie komentarze na sali.

3. zagadnienie - proponowana strategia wspierania sportu młodzieżowego

Włodzimierz Tomaszewski: - najważniejsze są stypendia. Dotacje z miasta muszą płynąć na zakup sprzętu i remonty hal.

Hanna Zdanowska: - muszą powstać kolejne orliki i osiedlowe skateparki. Chcę zbudować nowoczesny park kultur alternatywnych z możliwością uprawiania tam sportów ekstremalnych. Muszą też powstać klasy patronackie dla klubów.

Zdzisława Janowska: - nauczyciel wf i trener jest kreatorem zainteresowań sportem. Trzeba trenerów zachęcić do lepszej pracy. W szkołach muszą powstać programy motywacyjne dla nauczycieli i programy autorskie dla młodzieży

Dariusz Joński: - musimy nauczyć się łowić talenty i stworzyć im warunki do uprawiania sportu od podstawówki poprzez gimnazjum do liceum. To piramida szkoleniowa.

4. zagadnienie - proponowana strategia wspierania sportu indywidualnego

Hanna Zdanowska: - sportowcom trzeba pomagać w znalezieniu indywidualnych sponsorów i pomoc w znalezieniu mieszkania. Stypendia muszą być dla sportowców i trenerów.

Zdzisława Janowska: - stypendia i sponsoring są najważniejsze.

Dariusz Joński: - kluby za zdobyty punkt w klasyfikacjach osiągnięć dostają w Łodzi po 250 zł, a w Bydgoszczy 500 zł. Mamy Sylwestra Bednarka. który dostaje od miasta 300 zł miesięcznie. To się musi zmienić.

Włodzimierz Tomaszewski: - będziemy zwiększać stypendia, przydzielać nagrody dla sportowców i trenerów. Musimy zmierzyć, jak sportowcy indywidualni promują miasto.

Komentarz redakcji - jesteśmy zawiedzeni brakiem konkretów

5. zagadnienie - założenia odnośnie przyszłości infrastruktury sportowej miasta i klubów

Zdzisława Janowska: - nie mamy pływalni z prawdziwego zdarzenia. Musimy też wykorzystywać lepiej hale, które już istnieją

Dariusz Joński: - Ciesze się, że ŁKS i Widzew walczą razem o stadiony. Inwestycje na Miejskich Kortach Tenisowych zakończymy w tym roku. Basen 50 m buduje Politechnika. Pałac Sportowy trzeba wyremontować. Atlas Arena musi służyć klubom. Żużel może powinien mieć wspólny stadion z ŁKS

Włodzimierz Tomaszewski: - trzeba przestrzegać wcześniejszych umów i realizować programy inwestycyjne

Hanna Zdanowska: - musimy zwiększyć nakłady na obiekty już istniejące. Miasto musi pomóc klubom w remontach. Obiekty muszą być dostępne dla młodzieży

6. proponowana wysokość budżetu na kulturę fizyczną i sport

Dariusz Joński: - Jest propozycja, by o 9 mln zł zwiększać środki na promocję poprzez sport, czyli o jedna dziesiątą budżetu na promocje na każdy rok.

Włodzimierz Tomaszewski: - 45 mln przeznaczono na sport w tegorocznym budżecie. Do 2014 roku nakłady powinny wynosić od 70 do 90 mln zł.

Hanna Zdanowska: - 3 mld 100 mln mamy mieć budżet w przyszłym roku? Ha - to hurraoptymizm. W 2011 na sport trzeba przeznaczyć ok. 10 mln zł więcej, czyli 55 mln.

Zdzisława Janowska: - budżet nie jest z gumy. Trzeba pozyskiwać środki. Wtedy można myśleć o powiększeniu dotacji na sport

7. zagadnienie - procentowa wielkość budżetu na sport w odniesieniu do całości budżetu

Włodzimierz Tomaszewski: - od 2 do 3 procent

Hanna Zdanowska: - do 2014 roku musimy dojść do 2,5 proc. oczywiście poza nakładami na infrastrukturę

Zdzisława Janowska: - 3 procenty, ale musimy napędzić środki

Dariusz Joński: - nie licytujmy się. Kwota musi być stała, by kluby wiedziały na czym stoją. Proponuję wzrost o 1,1 procent każdego roku

8. zagadnienie - proponowana wysokość budżetu na promocje miasta poprzez sport

Hanna Zdanowska: - Powinien być wzrost z 15 proc. całego budżetu na promocje do 25 proc. Teraz jest 5,7 mln, a powinno być 6,5-7 mln

Dariusz Joński: - na ogólną promocję jest 20 mln, a na sport wydajemy 5,7 mln. Proponuję 9 mln zł na sport. Promocją musi zajmować się dział promocji, a nie wydział sportu

Włodzimierz Tomaszewski: - w ub. roku na ogólną promocję było 30 mln, dziś jest tylko 20. Za rok na promocje poprzez sport musi być 7 mln, a w 2014 roku - 10 mln

Zdzisława Janowska: - 7 mln zł

9. zagadnienie - procentowa wielkość budżetu na promocję poprzez sport

Kandydaci już wcześniej ujawnili wysokości, więc nie ma powodów powtarzania odpowiedzi.

Teraz pytania będą zadawać: Jakub Urbanowicz. Marcin Chudzik, Marcin Animucki, Witold Skrzydlewski.

Każdy zada jedno pytanie i kandydaci odpowiadać będą przez minutę

Witold Skrzydlewski: - Czy dacie słowo honoru, że jeśli nie zrealizujecie swych deklaracji, to podacie się do dymisji?

Sala reaguje gromkimi brawami

Zdzisława Janowska: - Prezydent powinien podać się do dymisji, jeśli opinia publiczna będzie tego chciała

Dariusz Joński: - Prezydent, który nie będzie dbał o sport, niech po roku poda się do dymisji

Włodzimierz Tomaszewski: - Sport to ważna dziedzina. Deklarując pieniądze mam świadomość, że takie da się zagwarantować. Nie będę się podawał do dymisji, bo zrealizuję deklaracje!

Hanna Zdanowska: - Gdybym nie była pewna, że podołam, to by mnie tu nie było.

Pytanie Marcina Chudzika: - W jaki sposób widzą kandydaci możliwość pomocy klubom w pozyskiwaniu sponsorów?

Dariusz Joński: - 15 listopada spotykam się z przedsiębiorcami i też zaproszę na to spotkanie prezesów klubów

Włodzimierz Tomaszewski: - mam doświadczenia w łączeniu klubów ze sponsorami. Jak kluby będą wspieranie przez władze miasta, znajdą się też inwestorzy

Hanna Zdanowska: - sponsorzy dla sportu będą, jak firmy we władzach miasta będą miały partnera.

Zdzisława Janowska: - są studia podyplomowe menedżer sportu - a kluby nam nie dały swoich przedstawicieli. Potrzeba nam ludzi znających się na promowaniu sportu.

Pytanie zadaje Jakub Urbanowicz: - Czy zdaniem kandydatów samorządy powinny być akcjonariuszami klubów? Wtedy wzrasta prestiż klubu.

Włodzimierz Tomaszewski: - W ten sposób ratowaliśmy ŁKS. Taka możliwość istnieje.

Hanna Zdanowska: - Gmina może zaangażować się tylko w jeden klub w jednej dyscyplinie sportu. Sam prezydent tego nie zdecyduje. Muszą być konsultacje.

Dariusz Joński: - Nie jestem zwolennikiem takiego rozwiązania, ale go nie wykluczam. Musi być zgoda całego środowiska i kibiców.

Pytanie zadaje Marcin Animucki: - Czy sport jest flagową dziedziną życia kandydatów? Po drugie - co zrobicie dla sportu w pierwszej kolejności?

Hanna Zdanowska: - W trzech podstawowych hasłach wyborczych nie mam sportu, bo są ważniejsze sprawy, trzeba walczyć, by miasto się nie wyludniło. Druga część odpowiedzi - będę szukać sponsorów dla sportu.

Zdzisława Janowska - W mojej ulotce jest sport. Łódź musi być tez centrum sportu. Trzy działania to budżet, sponsorzy i strategia. Będę realizowała program Kibice Razem.

Dariusz Joński: - trzy priorytety to spotkania z przedsiębiorcami, budżet, strategia. Sport nie jest mi obcy - pływam. biegam.

Włodzimierz Tomaszewski: - centrum wydarzeń sportowych musi być w Łodzi. Trzeba przeznaczyć na promocję poprzez sport 7 mln, ale miasto musi stać się atrakcyjne dla każdego także poprzez sport.

Debata się skończyła - skomentujemy ja na łamach Polski Dziennika Łódzkiego