Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rozmowy PZPS z Raulem Lozano jeszcze w tym tygodniu

Paweł Hochstim
Raul Lozano w niedzielnym pożegnalnym meczu Pawła Zagumnego usiadł na ławce w roli trenera reprezentacji Polski. Wiele wskazuje na to, że niebawem na stałe obejmie to stanowisko
Raul Lozano w niedzielnym pożegnalnym meczu Pawła Zagumnego usiadł na ławce w roli trenera reprezentacji Polski. Wiele wskazuje na to, że niebawem na stałe obejmie to stanowisko Sylwia Dąbrowa
Pod koniec tygodnia dojdzie do spotkania szefów PZPS z Raulem Lozano, który jest faworytem w wyścigu do fotela trenera siatkarzy.

Jak już informowaliśmy, Lozano ma najwięcej zwolenników wśród szefów Polskiego Związku Piłki Siatkowej. Argentyńczyk znany jest z twardej ręki i ma być tym, który zaprowadzi porządek w reprezentacji.

Jak się dowiedzieliśmy ze źródeł zbliżonych do prezydium zarządu PZPS, Lozano został zaproszony na spotkanie i w najbliższych dniach przedstawi swoją wizję pracy z reprezentacją Polski. Jest prawdopodobne, że szefowie PZPS zaproponują mu czteroletni kontrakt - do igrzysk w Tokio - i z zapisem, iż pierwsza ocena zostanie wydana po Mistrzostwach Świata, które odbędą się w 2018 roku we Włoszech. To warunki komfortowe dla nowego trenera, który dostanie czas, by zbudować swoją autorską reprezentację.

Lozano ma wiele atutów - po pierwsze doskonale zna polską siatkówkę i ludzi, bo prowadził kadrę w latach 2005-2008, a w poprzednim sezonie był trenerem Czarnych Radom. Jego drużyna była rewelacją rozgrywek PlusLigi. Później prowadził reprezentację Iranu, z którą awansował do igrzysk w Rio de Janeiro, które, tak jak Polacy, zakończył w ćwierćfinale. Jego kontrakt z irańską federacją wygasa w najbliższych tygodniach.

Z naszych informacji wynika, że Lozano jest jedynym kandydatem do prowadzenia reprezentacji, który w najbliższym czasie spotka się z szefami związku. Niewielu zwolenników ma już prowadzący ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle Ferdinando De Giorgi, a pozostali trenerzy, o których w ostatnim czasie się mówiło - Javier Weber, czy Radostin Stojczew - bardziej sami zabiegają o pracę z Polakami, niż ktokolwiek na poważnie rozważa ich kandydatury.

Zmiana czeka też sztab szkoleniowy, który zostanie zachowany najwyżej w części. Na pewno drugim trenerem kadry nie będzie Philippe Blain, bo szefowie PZPS chcą, by to stanowisko objął Polak - faworytem ma być obecny drugi trener Lotosu Trefla Gdańsk Wojciech Serafin. Również pozostali członkowie sztabu - statystycy, czy trener przygotowania fizycznego - mają być Polakami.

Ostateczna decyzja w sprawie nowego trenera reprezentacji ma zapaść najpóźniej w połowie października.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki