Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Artur Kozłowski u prezydenta Sieradza [ZDJĘCIA]

Dariusz Piekarczyk
Dariusz Piekarczyk
Paweł Osiewała, prezydent Sieradza, spotkał się we wtorek z Arturem Kozłowskim, mistrzem Polski w maratonie i reprezentantem Polski na igrzyska olimpijskie w Rio de Janeiro.

- 24 kwietnia to dzień wyjątkowy w historii Sieradza - mówił Paweł Osiewała. - Tego dnia Artur Kozłowski wywalczył kwalifikację olimpijską. Jako sieradzanie jesteśmy dumni z osiągnięcia Artura. Sukces Artura to także osiągnięcie jego trenera Zbigniewa Rosiaka oraz Tomasza Jóźwika, który kilka lat temu zdecydował się pomóc mu finansowo. Skromny wkład w mistrzostwo Polski miało także miasto Sieradz.

- Biegi to sport indywidualny, ale nie byłbym dziś tu gdzie jestem, gdyby nie cały zespół ludzi wokół mnie, któremu wiele zawdzięczam - mówił z kolei Artur Kozłowski. - Kiedyś Tomasz Jóźwik wyciągnął do mnie rękę, było to akurat w takim momencie, że myślałem nad zakończeniem kariery. Zawsze był ze mną mój klub MULKS MOS. Dziękuję też Urzędowi Miasta, który pomógł w sfinansowaniu obozu przygotowawczego w USA. Duża w tym zasługa Pawła Osiewały, prezydenta miasta.

- Olimpiada, to marzenie trenera, które teraz się spełniło - mówił wzruszony Zbigniew Rosiak, trener olimpijczyka. - W niedzielę dwa razy się wzruszyłem. Za pierwszym razem, kiedy spiker krzyczał "Polak wygrał, Polak wygrał", a po raz drugi, gdy Artur stał na podium. On jest teraz dumą Sieradza.

- Pięć lat temu Artur przyszedł do mnie i spytał, czy nie byłoby możliwości zakupu 10 par butów i niewielkiej pomocy finansowej - wyjawił Tomasz Jóźwik. - Zaimponował mi, że nie miał wielkich roszczeń. Założyliśmy sobie, że pojedzie na olimpiadę do Londynu, nie udało się, choć zabrakło niewiele. Wystąpi w Rio de Janeiro i jestem niesamowicie szczęśliwy.

Zobacz filmowy skrót najważniejszych wydarzeń minionego tygodnia - 18-24 kwietnia 2016 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki