W województwie łódzkim ZUS dostarcza emerytury i renty do ok. 544 tys. osób. O ile czerwcowe świadczenia nie są zagrożone, to nie ma pewności, że otrzymają je w lipcu. 27 czerwca Związkowa Alternatywa rozpoczyna bezterminowy strajk generalny, a jego bezpośrednią przyczyną jest to, że prezes ZUS zwolniła dyscyplinarnie przewodniczącą związku w Zakładzie.
Czego domagają się związki?
- Od 27 czerwca po prostu przestaniemy pełnić swoje obowiązki - mówi Piotr Szumlewicz, przewodniczący Związkowej Alternatywy. - Będziemy zachęcać do tego wszystkich pracowników. Domagamy się przywrócenia do pracy przewodniczącej związku w ZUS-ie, dymisji prezes ZUS, a także podwyżki płac o 60 proc.
Szumlewicz ocenia, że większość pracowników szeregowych zarabia 2,8-2,5 tys. zł netto. Zapowiada, że odejście od pracy wiąże się z tym, że nie będą wypłacane renty, emerytury, 500 plus i inne świadczenia.
Co na to ZUS?
Tymczasem ZUS dementuje te doniesienia, a w jego stanowisku można przeczytać, że dzięki ogromnemu zaangażowaniu pracowników ZUS realizował, realizuje i będzie realizować wszelkie zadania ustawowe związane z wypłatą emerytur i innych świadczeń, w tym pozostałych na rzecz rodziny, w szczególności 500+.
"Przedstawiciele Związkowej Alternatywy rozpowszechniają nieprawdziwe informacje na temat ZUS. Alternatywa to jeden z najmniejszych związków zawodowych w ZUS. Skupia bowiem niewiele ponad 160 członków. Dla porównania w ZUS pracuje ponad 40 tys. pracowników. Na obecnym etapie dialogu wszelkie akcje protestacyjne są niezgodne z prawem.".
Najlepsze atrakcje Krakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?