MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Strajk nauczycieli w Łodzi. UMŁ chce powołać sztab kryzysowy i pracowników kultury i sportu

Matylda Witkowska
Matylda Witkowska
Grzegorz Gałasiński
UMŁ sprawdzi, czy planujących strajk nauczycieli i przedszkolanki mogą zastąpić instruktorzy MOSiR-u lub pracownicy kultury. Wkrótce ma zacząć pracę strajkowy sztab kryzysowy.

Urząd Miasta Łodzi chce powołać sztab kryzysowy, który ma zminimalizować skutki mającego się rozpocząć 8 kwietnia strajku nauczycieli. W skład sztabu wejdzie 10 osób, m.in. przedstawiciel magistrackiego wydziału kultury, sportu, MOSiR-u oraz prawnik. Będą się zastanowić, kim w czasie strajku zastąpić nauczycieli.

- Będziemy szukać alternatywnych rozwiązań, by od 8 kwietnia dzieci mogły być w szkole bezpieczne, a od 10 kwietnia mogły odbyć się egzaminy - mówi wiceprezydent Łodzi Tomasz Trela. - Nie wykluczamy możliwości, że pracownicy instytucji kultury bądź sportowych będą w tym czasie pomagać dyrektorom placówek - dodaje.

Jak podkreśla Dorota Gryta z wydziału edukacji magistratu problemem w czasie strajku będzie nie tylko organizacja egzaminów ale też zapewnienie opieki młodszym uczniom i przedszkolakom.

Czy nauczycieli da się na egzaminach zastąpić? Danuta Zakrzewska, dyrektor Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Łodzi podkreśla, że nadzór nad uczniami piszącymi mogą sprawować nauczyciele, czyli osoby z odpowiednim przygotowaniem pedagogicznym.

Zakres strajku w Łodzi będzie znany po trwającym właśnie referendum strajkowym. Referenda odbywają się też w całym kraju. Jak poinformował wczoraj szef ZNP Sławomir Broniarz napływające wyniki są „bardzo optymistyczne”, ponieważ zdecydowana większość nauczycieli opowiada się za strajkiem. Ostateczne wyniki referendum będą znane 25 marca.

Tymczasem w Warszawie trwają rozmowy z nauczycielami. W środę doszło do spotkania ZNP z czterema organizacjami zrzeszającymi samorządowców.

ZNP planuje rozpoczęcie strajku 8 kwietnia, czyli tuż przed egzaminami. Te mają odbyć się nawet w przypadku protestu nauczycieli. Ministerstwo Edukacji Narodowej przygotowuje nowe rozwiązania prawne, dzięki którym egzaminy będą mogli nadzorować nauczyciele niezatrudnieni w danej szkole czy emeryci. - Tegoroczne egzaminy odbędą się i nie ma możliwości ich przełożenia - zapewnia minister edukacji Anna Zalewska.

Rząd Prawa i Sprawiedliwości przekonuje, że chce rozmawiać z nauczycielami i nie wyklucza podwyżek.

- Sądzę, że sytuacja niejako wymusi na obu stronach tego sporu konieczność przeprowadzenia rozmów, ponieważ eskalacja napięcia i możliwość strajku w czasie egzaminów mogą wywołać ogromny chaos w oświacie i negatywne reperkusje polityczne - przyznaje senator PiS Jan Maria Jackowski. - Myślę, że wciąż jest możliwe wypracowanie porozumienia, które będzie satysfakcjonujące dla obu stron - podkreśla.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki