MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Straż miejska w Łodzi wzorem do naśladowania? Ukraińcy tak uważają

Jacek Losik
Jacek Losik
Ukraińcy chcą zbudować swoją straż miejską, na bazie doświadczeń łódzkiej.

Generał pułkownik Sergiej Kurtjan, szef Cywilnej Służby Ochrony i Bezpieczeństwa Ukrainy (koordynator krajowy straży miejskich) odwiedził Łódź, aby przyjrzeć się pracy miejscowych strażników. Owocem współpracy naszego miasta ze wschodnimi sąsiadami ma być zbudowanie ukraińskiej straży miejskiej na wzór łódzkiej służby.

CZYTAJ: Łódzka straż miejska "zarobiła" dzięki mandatom ponad 3 mln złotych

- Chciałbym wykorzystać to 25-letnie doświadczenie łódzkiej straży miejskiej, w tworzeniu podobnej służby na Ukrainie. Z tą różnicą, że u nas będzie miała scentralizowaną strukturę, obejmującą cały kraj (podobnie jak policja: komenda główna w stolicy i podlegające jej mniejsze oddziały) - deklaruje gen. Sergiej Kurtjan. - Interesuje mnie każdy aspekt funkcjonowania tej służby w Polsce: obowiązki, uprawnienia oraz kompetencje strażników, sposób przeprowadzania rekrutacji, szkolenie nowo przyjętych funkcjonariuszy oraz samo wyposażenie - dodaje ukraiński generał.

CZYTAJ TEŻ: Im wyższe stawki za parkowanie, tym straż miejska ma więcej pracy

Sergiej Kurtjan był w Łodzi przez tydzień. W tym czasie z komendantem Straży Miejskiej w Łodzi, Zbigniewem Kuletą, odwiedzili po kolei wydziały straży miejskiej. Między innymi oddział prewencji, w którym obecnie szkolenie przechodzi 25 osób, przyjętych w trakcie ubiegłorocznego naboru. Wizytowali również: sekcję konną, oddziały dzielnicowe, wydział dowodzenia przy ulicy Kilińskiego oraz znajdujący się w nim punkt obserwacyjny monitoringu miejskiego. Ukraińskiego dowódcę szczególnie najbardziej interesował jednak sposób finansowania straży miejskiej.

- Jesteśmy na początku budowania podobnej służby na Ukrainie i głównym naszym problemem jest przekonanie lokalnych władz do inwestowania w nas. Obecnie utrzymujemy się sami, między innymi z wynagrodzenia za ochranianie imprez masowych. Chcę, aby wnioski z wizyty trafiły do naszych władz samorządowych, by dostrzegli, że straż miejska jest potrzebna - mówi generał Kurtjan. - Niestety, część samorządów nadal uważa, że nie warto tworzyć tej służby, bo będzie dublować zadania policji. My, w przeciwieństwie do policjantów, chcemy przede wszystkim postawić na działania prewencyjne. Policja samodzielnie nie jest w stanie zapewnić pełnego bezpieczeństwa w państwie - dodaje.

CZYTAJ TEŻ: Strażnicy miejscy z Łodzi dostali podwyżki, liczą na nie również policjanci

Jak wylicza gen. Kurtjan, po transformacjach ustrojowych na Ukrainie, liczba policjantów w skutek między innymi lustracji, zmniejszyła się z 311 tysięcy do 220 tysięcy funkcjonariuszy.

Na temat przydatności straży miejskiej z ukraińskimi oficjelami rozmawiał także komendant Zbigniew Kuleta podczas listopadowej wizyty na Ukrainie.

Spotkał się z przedstawicielami władz państwowych jak i Kijowa. Wziął też udział w konferencji na Państwowym Uniwersytecie Jarosława Mądrego w Charkowie, poświęconej funkcjonowaniu i ochronie państwa.

CZYTAJ: Chińszczyzna w Łodzi. Co się stało z psami w barze na Retkini

Najważniejsze wydarzenia minionego tygodnia w skrócie
18 - 24 stycznia 2016 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki