Czterech nowych funkcjonariuszy ma zamiar zatrudnić w tym roku Straż Miejska w Zgierzu. Jest to skutek tego, że dokładnie tylu zgierskich strażników zasiliło szeregi policji. Aby zdobyć jeden z czterech wolnych etatów, kandydaci przejdą przez 3 etapy wymagającego procesu rekrutacyjnego.
- Z mojego doświadczenia wynika, że prawdopodobnie najwięcej osób odpadnie po egzaminie psychologicznym – mówi Dariusz Bereżewski, komendant Straży Miejskiej w Zgierzu. – Kandydat musi na tym etapie wykazać, czy w ogóle nadaje się do służb mundurowych.. Strażnik musi posiadać określone podejście do obywatela. Nie można dopuszczać do służby osoby, które mogą np. uwłaczać czyjejś godności.
Drugi etap rekrutacji, to egzamin ze sprawności fizycznej. Trzeci, to ogólny test z wiedzy o samorządzie, Polsce i świecie. Egzamin ma sprawdzić również umiejętność posługiwania się językiem polskim. - Nie może być takiej sytuacji, że ktoś popełnia błędy ortograficzne w raportach, które później trafiają np. do prokuratury albo policji – mówi Dariusz Bereżewski.
Z doświadczeń Straży wynika, że o etaty ma się ubiegać około 100 osób. Wyselekcjonowana czwórka przejdzie później badania lekarskie, a później zostanie wysłana na 3 miesięczne szkolenie specjalistyczne, które zakończy się egzaminem. Po jego zdaniu, kandydaci staną się aplikanta Straży Miejskiej. Po roku służby zostaną pełnoprawnymi strażnikami.
Przyjmowanie zgłoszeń trwa do 21 lutego. Aplikować mogą osoby, które m.in. ukończyły 21 lat, posiadają obywatelstwo polskie oraz są cieszą się nienaganną opinią. Nowych funkcjonariuszy prawdopodobnie poznamy w marcu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?