Pan Krzysztof mieszka w wieżowcu przy ul. Traktorowej w Łodzi. Z powodu mrozów, rynna bloku pokryła się lodem, który sięgał wysokości 10. piętra. Problemy lokatora zaczęły się, gdy przyszła odwilż i lód zaczął topnieć. - Woda przeciekała przez ściany, zalało moje mieszkanie oraz sąsiadów - twierdzi pan Krzysztof.
Po zgłoszeniu sprawy dozorcy, woda zalewała mieszkania jeszcze przez kilka dni. Dopiero w środę rano administracja poprosiła o pomoc straż pożarną, a ratownicy wysokościowi skuli lód.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?