Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Strefa "Tempo 30" w Łodzi. Czy jej wprowadzenie to dobry pomysł? [ZA i PRZECIW]

rozm. Agnieszka Jasińska
Na osiedlu Radiostacja powstała strefa "Tempo 30"
Na osiedlu Radiostacja powstała strefa "Tempo 30" Paweł Łacheta
Mirosław Karbowańczyk, łódzki instruktor nauki jazdy i Tomasz Kacprzak, sekretarz Wojewódzkiej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego w Łodzi, wypowiadają się na temat wprowadzonej na osiedlu Radiostacja, strefy "Tempo 30".

Rozmowa z Mirosławem Karbowańczykiem

Czy osiedle Radiostacja w Łodzi potrzebowało ograniczenia prędkości do 30 km/godz?
Tempo 30 to zupełny bezsens. Osiedle Radiostacja to dawne osiedle profesorskie, tu zawsze ruch był spokojny. Zupełnie nie rozumiem wprowadzenia w tym miejscu ograniczenia prędkości.

Mieszkańcy osiedla też tego nie rozumieją. Zwracają uwagę na statystyki policyjne, że nie było tu zbyt wielu wypadków...
Bo jak na osiedlu nie ma warunków do bardzo szybkiej jazdy, to jak mają być wypadki? Każdy rozsądny człowiek zdaje sobie z tego sprawę.

Zwolennicy Tempa 30 podkreślają, że ograniczenie zostało wprowadzone po to, by na osiedlu było bezpiecznie...
Przecież było bezpieczenie.

Co jest bardziej potrzebne na osiedlach od Tempa 30?
Prawidłowe oznakowanie. Są osiedla, po których osoba, nieznająca terenu, nie ma pojęcia jak się poruszać. Trudno zorientować się, w którą stronę jechać, gdzie są uliczki jednokierunkowe, a gdzie ich nie ma. Osiedla powinny brać przykład z osiedla Zagrodniki. Tam wiadomo, jak się poruszać. Niestety, Zagrodniki to wyjątek. Po łódzkich osiedlach jeździ się bardzo źle.

Czy są według Pana osiedla w Łodzi, na których Tempo 30 jest potrzebne?
Nie znam takiego miejsca.

Były pomysły, by Tempo 30 wprowadzić w centrum Łodzi? Co Pan na to?
To kolejna bzdura. Jedynym miejscem w centrum, w którym ograniczenie do 30 km/godz. jest zasadne, to ul. 6 Sierpnia. Tam powstał tzw. podwórzec miejski i ludzie muszą bezpiecznie przechodzić przez ulicę.

NA NASTĘPNEJ STRONIE: ŁUKASZ KACPRZAK O STREFIE TEMPO 30

Rozmowa z Tomaszem Kacprzakiem

Czy wprowadzenie Tempa 30 na osiedlu Radiostacja miało sens?
Oczywiście. Ograniczenie do 30 km/godz. powoduje spowolnienie ruchu na osiedlu. Piesi mogą czuć się bardziej bezpiecznie. Dla kierowców to krótsza droga hamowania. A na osiedlu to bardzo istotne. Pod domami czy blokami bawią się dzieci, nie zawsze zwracają uwagę na samochody. Poza tym dorośli mogą spokojnie zrobić zakupy. Mogą bezpiecznie przechodzić przez ulicę.

Czy takie ograniczenie potrzebne jest też na innych osiedlach w Łodzi?
Uważam, że potrzebne jest na wszystkich osiedlach. Tempo 30 gwarantuje spokój, mniejszy hałas oraz bezpieczeństwo. Tendencję do takich ograniczeń prędkości widać już w całej Europie. Bardzo mi się to podoba. Jednak trzeba zwrócić uwagę na jeden fakt. Ważne, żeby ograniczenie obejmowało osiedlowe uliczki, a nie drogi dojazdowe do niego.

Czy Tempo 30 powinno zostać również wprowadzone w centrum Łodzi?
Dziś nie wyobrażam sobie ulic Tuwima czy Nawrot z takim ograniczeniem. Jednak uważam, że w przyszłości ruch w tych miejscach powinien zostać uspokojony. Samochody muszą być przekierowane na inne ulice.

Jak przekonać kierowców, by jeździli inną drogą niż Tuwima czy Nawrot?
Kiedy będziemy mieć trasę W-Z, kierowcy bardzo łatwo dadzą się do tego przekonać. Pojedziemy trasą W-Z szybciej niż Tuwima i Nawrot. Taki argument na pewno zadziała na wszystkich.

Księgarnia Dziennika Łódzkiego: www.ksiegarnia.dzienniklodzki.plKsięgarnia Dziennika Łódzkiego: www.ksiegarnia.dzienniklodzki.plKsięgarnia Dziennika Łódzkiego: www.ksiegarnia.dzienniklodzki.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki