Przynajmniej 7 tysięcy widzów zasiadło na trybunach i szalało przed sceną hali Atlas Arena podczas występu norweskiej grupy A-ha. Jako support wystąpił polski zespół Afromental z Olsztyna. Norweska grupa przyleciała do Łodzi z Niemiec kilka godzin przed koncertem. Szczegóły podróży artystów do ostatniej chwili były okryte tajemnicą.
Jak poinformowała rzeczniczka portu im. W. Reymonta, muzycy "prosili o dyskrecję i nie życzyli sobie ani prasy, ani fotoreporterów". Dodała też, że gwiazdy znalazły chwilę na wspólne zdjęcie z pracownikami lotniska i rozdanie autografów.
Fani grupy A-ha na pamiątkę mogli kupić czapki czy koszulki, a nawet swetry i podkładki pod kubki z grupą A-ha.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?