Podobnie jest w innych miejscowościach regionu - mówi prof. Tomasz Kostka, dziekan Wydziału Ochrony Zdrowia Uniwersytetu Medycznego.
Złą samoocenę naszego zdrowia tłumaczy liczba osób cierpiących na choroby przewlekłe. Co druga osoba w województwie cierpi przynajmniej na jedną chorobę przewlekłą.
- Przeciętny mieszkaniec Łódzkiego w wieku powyżej 65 lat choruje na trzy, cztery choroby przewlekłe i stale przyjmuje od czterech do sześciu leków. Wśród najczęstszych chorób są nadciśnienie, niedokrwienie serca, zwyrodnienie stawów i cukrzyca. Na te dolegliwości cierpi co najmniej połowa seniorów w naszym województwie. Koszty, jakie ponoszą w związku z przyjmowaniem leków, zamykają się w 100 zł - mówi prof. Tomasz Kostka.
Wśród dolegliwości, które dość często dokuczają mieszkańcom Łódzkiego, są jeszcze choroby kręgosłupa i nerwice lub depresje. - To efekt obecnego kryzysu, który dla Łodzi jest szczególnie dotkliwy. Kilkukrotnie wzrosła liczba osób zgłaszających się do poradni zdrowia psychicznego. Aż 21 proc. wszystkich samobójstw w minionym roku popełniono w woj. łódzkim - mówi dr Piotr Gałecki z Kliniki Psychiatrii Uniwersytetu Medycznego w Łodzi.
Mieszkańcy naszego regionu coraz częściej cierpią też na otyłość. Ten problem dotyka ponad 15 proc. mężczyzn i prawie 13 proc. kobiet. Lekarze podkreślają, że zbyt mało się ruszamy. W badaniach na temat czasu wolnego, który Polacy poświęcają na bieganie, pływanie lub inny sport, nasze województwo znalazło się na ostatnim miejscu. - Łódzkie jest biedne, dlatego mieszkańców nie stać na rekreację. To przekłada się na zdrowie - mówi Maciej Prochowski, lekarz miasta Łodzi.
Przodujemy z kolei w ilości spożywanego alkoholu. Przeciętny mieszkaniec Łódzkiego powyżej 15. roku życia wypija w ciągu roku ponad trzy litry czystego alkoholu. To najwyższy wynik w Polsce.
Co trzeci mieszkaniec naszego województwa regularnie pali papierosy. Skutki są bardzo widoczne. - Oprócz nadciśnienia i cukrzycy coraz więcej mieszkańców choruje na przewlekłą obturacyjną chorobę płuc. To schorzenie wywołane jest wieloletnim paleniem tytoniu. Niestety, choroba może być śmiertelna - ostrzega Maciej Prochowski.
Nie stronimy za to od zażywania leków. Prawie 60 proc. mieszkańców regionu przyjmuje je regularnie. Jedna rodzina na lekarstwa wydaje średnio 47 zł w miesiącu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?