18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łódzka kranówka - doskonała!

Agnieszka Jasińska
W Łodzi woda z kranu ma rewelacyjną jakość
W Łodzi woda z kranu ma rewelacyjną jakość archiwum
Jeśli mieszkasz w Łodzi lub w Zgierzu, nie kupuj źródlanej wody w plastikowych butelkach, bo równie dobrą, a niekiedy nawet i lepszą, masz w kranie. To zasługa tego, że pochodzi z ujęć podziemnych

Taki wniosek płynie z badań przeprowadzonych przez chemika dr. Krzysztofa Stankiewicza, który przetestował wodę z Łodzi, Zgierza oraz 9 innych polskich miast.

- Łódzka woda na tle całego kraju plasuje się powyżej przeciętnej. Jest smaczna i ma przyjemny zapach - mówi chemik dr Krzysztof Stankiewicz. - Dzięki temu, że Łódź ma wodę pochodzenia głębinowego, nie podlega podejrzeniom o skażenia. Łodzianie bez obaw mogą pić ją prosto z kranu.

Dr Stankiewicz na badanie wody w Łodzi i Zgierzu został zaproszony przez łódzki Zakład Wodociągów i Kanalizacji. Wodę testował podczas wizyt domowych. Przeprowadził badanie organoleptycznie i laboratoryjnie. W badaniach mikrobiologicznych na obecność bakterii Escherichia coli i enterokoków, nie znaleziono śladu ich obecności. Jej czystość chemiczna jest na wysokim poziomie.

Z wyników testów bardzo cieszy się łódzki Zakład Wodociągów i Kanalizacji. - To zasługa tego, że prawie 90 proc. naszej wody pochodzi z ujęć podziemnych - mówi Marek Wilczak, rzecznik Zakład Wodociągów i Kanalizacji w Łodzi. - Mamy 58 studni głębinowych. Najgłębsza ma 900 m głębokości. 43 studnie ulokowane są na terenie Łodzi, 8 w Rokicinach, a 7 w Bronisławowie, w okolicy Zalewu Sulejowskiego. Z samego zalewu nie bierzemy wody, bo jest on coraz mniej czysty i uzdatnianie wody kosztowałoby zbyt dużo. Bierzemy za to wodę z Pilicy w Tomaszowie. Pokrywa ona 10 proc. naszego zapotrzebowania. Jest uzdatniana w ogromnych agregatach i nie różni się od pozostałej - dodaje rzecznik.

Wilczak zapewnia, że zdarzają się przypadki, kiedy wody butelkowane są gorsze od łódzkiej kranówki.

- Powiedzenie "nie pij wody z kranu, bo rozboli cię brzuch" już dawno przestało być aktualne - mówi rzecznik ZWiK. - Niestety, mentalnie wciąż pozostajemy o krok za Zachodem. Na przykład burmistrz Londynu apeluje, by pić wodę z kranu i Anglicy tak robią. W tamtejszych restauracjach można poprosić o bezpłatną wodę z kranu. Mam nadzieję, że tak będzie i w Łodzi.

Wilczak dodaje, że kiedy firma kupuje swoim pracownikom, którzy pracują w terenie, wodę w butelkach, i porównujemy jej parametry z kranówką, często okazuje się, że kranówka jest o wiele lepsza od źródlanki.

Podobnie jak Łódź, podziemnymi ujęciami wody może pochwalić się Radomsko.

- Dzięki temu nasi mieszkańcy mogą bez problemu pić wodę z kranu - mówi Jakub Jędrzejczak, wiceprezes Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej w Radomsku. - Gdybyśmy tylko mieli taką możliwość, butelkowalibyśmy naszą wodę i sprzedawali.

Podobnie jest w Skierniewicach. Ujęcia głębinowe są te same, które ma firma Mazowszanka. Dlatego skierniewiczanie mogą pić wodę prosto z kranu.

Tymczasem badania wody to jedno, a przyzwyczajenia mieszkańców to drugie. Z badań jakości wody przeprowadzonych przez firmę BRITA wynika, że aż 60 procent Polaków nie wierzy, że kranówka nadaje się do picia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki