Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Strzelanina pod klubem w Łodzi. Sprawca postrzelił z broni pneumatycznej osób. Akt oskarżenia wpłynął do sądu

Wiesław Pierzchała
Wiesław Pierzchała
Po raz pierwszy policjanci zatrzymali oskarżonego w marcu br., kiedy znaleźli przy nim narkotyki.
Po raz pierwszy policjanci zatrzymali oskarżonego w marcu br., kiedy znaleźli przy nim narkotyki. Policja
Uczeń szkoły średniej przed klubem w centrum Łodzi wyjął wiatrówkę i strzelił do dwóch swoich rywali: jednego trafił w oko, a drugiego w klatkę piersiową i ramiona. Tak twierdzi prokuratura. Akt oskarżenia w tej sprawie wpłynął do Sądu Okręgowego w Łodzi.

Oskarżony to 18-letni łodzianin Oliwier M. Do tej pory nie był karany. Prokuratura zarzuciła mu, że z broni pneumatycznej z bliskiej odległości postrzelił Daniela P. i Bartosza M. narażając ich na utratę życia lub na ciężki uszczerbek na zdrowiu.

Strzelanina w Łodzi: trafił w oko i klatkę piersiową

Do strzelaniny doszło w nocy z 1 na 2 maja tego roku pod klubem nocnym przy ul. Piotrkowskiej. Z ustaleń Prokuratury Rejonowej Łódź – Śródmieście, która prowadziła śledztwo w tej sprawie, wynika że w klubie doszło do konfliktu między oskarżonym a dwoma bywalcami. Musieli interweniować ochroniarze, którzy całą trójkę wyprowadzili na zewnątrz.

Tam nastąpił ciąg dalszy awantury. W pewnym momencie Oliwier M. wyjął czarną wiatrówkę typu Power Win 304 i ostrzelał swoich adwersarzy. Daniela P. jednym pociskiem trafił w lewe oko, a Bartosza M. czterema pociskami w klatkę piersiową i ramiona. Jak ustalili śledczy, Daniel P. doznał rany oczodołu bez uszkodzenie gałki ocznej. Tego samego dnia – 2 maja – strzelec został zatrzymany.

Strzelanina w Łodzi: inne wyczyny sprawcy

Nie po raz pierwszy zresztą, bowiem policjanci pochwycili go już wcześniej. Zaczęło się od tego, że 27 marca br. o godz. 5 lokatorzy kamienicy przy ul. Tuwima w centrum Łodzi poskarżyli się policjantom na hałasy w klatce schodowej. Stróże prawa pojechali na miejsce i zatrzymali w windzie 18-latka, który nie potrafił powiedzieć, co tutaj robi i zaczął nerwowo się zachowywać. Policjanci przeszukali go i znaleźli 14 woreczków z narkotykami i wagę elektroniczną do ich ważenia. Nastolatek przyznał, że jest to mefedron, który sprzedaje z zyskiem różnym osobom.

- Ponadto policjanci znaleźli przy nastolatku dokumenty nie będące jego własnością i wystawione na nazwiska innych osób. Dalsze czynności procesowe dostarczyły kolejnych niepokojących informacji na temat zatrzymanego. Stróże prawa przeglądając zawartość telefonu podejrzanego ujawnili film, na którym widać jak bije innego mężczyznę. Zgromadzony materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie18-latkowi czterech zarzutów obejmujących posługiwanie się cudzym dokumentem, pobicie, posiadania znacznych ilości środków odurzających oraz ich udzielania, za co grozi do 10 lat pozbawienia wolności – informowała wówczas Katarzyna Zdanowska z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Łodzi. I za te czyny Oliwier M. też odpowie przed sądem.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki