Na przejściu koło przystanku tramwajowego dla osób stojących na chodnikach światło zielone zapala się 25 sekund później niż dla idących ze środkowej wysepki.
- Stałem jak ten kołek na czerwonym, podczas gdy ludzie z naprzeciwka dawno przeszli przez jezdnię - mówi pan Krzysztof, mieszkaniec kamienicy przy ul. Narutowicza. - Skoro w jedną stronę jest bezpiecznie, to czemu w drugą nie?
Jak tłumaczy Wojciech Kubik, rzecznik ZDiT, ma to związek ze znajdującym się na środku jezdni pasem dla MPK.
- Sytuacja, gdy po stronie zewnętrznej przejść nadawany jest sygnał zielony, a po stronie wewnętrznej sygnał czerwony ma za zadanie niewpuszczanie pieszych na pas rozdzielający jezdnie, po którym poruszają się w tym czasie autobusy i tramwaje, natomiast umożliwia jego opuszczanie - wyjaśnia Kubik.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?