Szkoła Filmowa w Łodzi. Ponad pół tysiąca kandydatów na studia aktorskie

Wydział Aktorski Szkoły Filmowej w Łodzi do wczoraj przyjął 550 zgłoszeń od kandydatów na pierwszy rok studiów.

- Nie możemy jeszcze tej liczby traktować jako ostatecznej - mówi Jolanta Kolano, rzeczniczka uczelni.

PRZECZYTAJ TAKŻE: 34. Festiwal Szkół Teatralnych: triumf Łodzi i Krakowa [WERDYKT]

Jak dowiedzieliśmy się dzis, w poniedziałek 6 czerwca, w dziekanacie Wydziału Aktorskiego, Szkoła Filmowa podjęła decyzję o wydłużeniu rekrutacji. Pierwotnie dokumenty można było składać do 30 maja, jednak teraz obowiązuje termin 15 czerwca. Egzaminy rozpoczynają się 20 czerwca.

W ostatnich latach licznik zgłoszeń zatrzymywał się na 700 - 800 kandydatach. W 2011 r. było ich prawie tysiąc, a ówczesne władze „Filmówki” podejrzewały, że ma to związek z popularnością gwiazd polskich seriali.

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ: Maria Dębska ze Szkoły Filmowej w Łodzi nagrodzona w Czechach

Ale wygląda na to, że niż demograficzny obniża także liczbę chętnych do studiowania aktorstwa, chociaż skala wyzwania i tak pozostanie potężna (komisja egzaminacyjna przyjmie na pierwszy rok ok. 20 osób).

Większość z kandydatów odpadnie na etapie pierwszym - w ciągu kilku minut trzeba dać się zapamiętać komisji zaśpiewaną piosenką wyrecytowanym wierszem lub fragmentem prozy. Kolejne etapy obejmują m.in. sprawdziany sprawności fizycznej (układy z mostkiem i przewrotami) oraz umiejętności tanecznych. Żadne zwolnienia lekarskie nie są akceptowane.

Doświadczenia ubiegłych lat z naboru na Wydziale Aktorskim wskazują, że trochę łatwiej jest tam zdobyć miejsce chłopakom. Komisja egzaminacyjna chce przyjąć na pierwszy rok tyle samo studentów i studentek, lecz kandydatek zwykle jest więcej.

Jak co roku, duża część kandydatów będzie próbować szczęścia nie tylko na łódzkiej „Filmówce” - będą spotykać się także na korytarzach Akademii Teatralnej w Warszawie i Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Krakowie.