Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szybko przebywa najbiedniejszych emerytów. Ich świadczenia nie pozwalają na minimum egzystencji

Andrzej Gębarowski
Andrzej Gębarowski
Najniższa gwarantowana emerytura wynosi obecnie 1200 zł brutto. Aby ją otrzymać, trzeba mieć za sobą co najmniej 20 lat pracy (kobiety) lub 25 lat (mężczyźni).
Najniższa gwarantowana emerytura wynosi obecnie 1200 zł brutto. Aby ją otrzymać, trzeba mieć za sobą co najmniej 20 lat pracy (kobiety) lub 25 lat (mężczyźni). fot. 123rf
Z każdym rokiem lawinowo przybywa emerytów, którzy nie mają praktycznie za co żyć. Są to osoby, które pracowały zbyt krótko, aby dorobić się najniższej gwarantowanej emerytury, która wynosi obecnie 1200 zł brutto. Takich osób jest teraz w Polsce 350 tysięcy, a w Łódzkiem na pewno już ponad 30 tysięcy.

Szybko przebywa najbiedniejszych emerytów. Ich świadczenia nie pozwalają na minimum egzystencji

Z każdym rokiem lawinowo przybywa emerytów, którzy nie mają praktycznie za co żyć. Są to osoby, które pracowały zbyt krótko, aby dorobić się najniższej gwarantowanej emerytury, która wynosi obecnie 1200 zł brutto. Takich osób jest teraz w Polsce 350 tysięcy, a w Łódzkiem na pewno już ponad 30 tysięcy. W 2019 roku średnia wysokość ich emerytury wyniosła 740 zł brutto, ale są też osoby, które otrzymują znacznie mniej.

Skąd się wzięły takie „głodowe” emerytury? Wysokość emerytury zależy oczywiście od kwoty składek, uzbieranych przez lata na naszym koncie w ZUS. Sęk w tym, że jeśli tych lat było mniej niż 25 w przypadku mężczyzn i 20 w przypadku kobiet, ZUS nie rzuci im koła ratunkowego w postaci najniższej gwarantowanej emerytury. A to oznacza, że są oni zdani na swój kapitał emerytalny, który w tysiącach przypadków jest dramatycznie niski – szczególnie, gdy podzieli się go na miesiące, jakie pozostały im średnio do końca życia.

Najniższa wysokość emerytury odnotowana w styczniu 2021 r. wyniosła 3 grosze. Pobierała ją osoba, która udowodniła tylko jeden dzień ubezpieczenia. To oczywiście skrajny przypadek, ale wiele osób dostaje mniej niż 500 zł na rękę. Są to osoby, które były ubezpieczone w ZUS tylko przez kilka, najwyżej kilkanaście lat i na dodatek niewiele zarabiały. I nie chodzi tutaj o osoby chore, które mogły się wystarać o rentę, tylko o osoby, które z takich czy innych powodów nie pracowały zbyt długo, choć mogły oczywiście przez wiele lat pracować na czarno i nie odprowadzać składek.

Z danych ZUS wynika, że w kwietniu 2020 roku tzw. emerytury głodowe pobierało 333 tys. osób. To o 309 tys. więcej niż w roku 2011, kiedy takie świadczenia trafiały do 24 tys. Polaków. Oznacza to, że w latach 2011 - 2020 liczba emerytów otrzymujących głodowe świadczenia wzrosła w Polsce aż czternastokrotnie!

Co wpłynęło na taką lawinę najbiedniejszych z biednych? Odpowiedź tkwi w statystykach.

Od roku 2011 liczba takich osób rosła sukcesywnie o kilkanaście tysięcy rocznie. Wszystko zmieniło się jednak w 2017 r., gdy rząd PiS wprowadził obniżenie wieku emerytalnego. Okazuje się, że tylko od grudnia 2017 r. do grudnia 2018 r. przybyło 150 tys. osób otrzymujących wyjątkowo niskie emerytury. W kolejnych latach te wzrosty plasowały się już na podobnym, bardzo wysokim poziomie. A zatem kluczem do wyjaśnienia tej kwestii wydaje się obniżenie wieku emerytalnego.

- Wzrost liczby bardzo niskich świadczeń może mieć związek z obniżeniem wieku emerytalnego. Jak wiadomo, im krótszy staż pracy i niższa wysokość składek na koncie, tym niższe świadczenie - potwierdza te przypuszczenia Monika Kiełczyńska, Regionalny Rzecznik Prasowy ZUS województwa łódzkiego.

Z danych ZUS wynika, że w grudniu 2018 r. w Łódzkiem niższe od najniższych emerytury wypłacane były dla 6,2 proc. emerytów, których było wtedy ok. 409 tys. W grudniu 2019 r. bardzo niskie emerytury wypłacane były już dla 6,4 proc. emerytów, których przybyło i było ich wtedy już ok. 420 tys. To obrazuje skalę problemu w naszym województwie, gdyż oznacza, że po roku mieliśmy o 1.5 tys. takich osób więcej. Teraz zapewne jest ich jeszcze więcej i ich łączna liczba przekroczyła zapewne 30 tysięcy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki